#RozmowyNiekonTROLLowane: Imigranty, tumanowicze i antyonkologiczne bestie

Sytuacja ogólnie jest taka, iż dzieją się takie rzeczy, iż zaczyna nam brakować sił witalnych. Ale nie z powodu starzenia się, tylko z powodu ilości wydarzeń głupich w przeliczeniu na centymetr kwadratowy. Człowiek sobie przeżył poł wieku i nie przypuszczał, iż politycy puszczą kabarety z torbami. Bo jak kabarety miały nie pójść z torbami, skoro konkurencja występuje codziennie we wszystkich mediach, w najlepszym czasie antenowym, nie trzeba płacić biletów wstępu, a za wszystko na dodatek płacą podatnicy. No taka niestety sytuacja jest w tej chwili w Polsce. Chociaż nie tylko, bo stężenie debilizmu widać cały czas również w Unii Europejskiej. Tylko tam przynajmniej są lepsi macherzy od drenowania naszych kieszeni. Albo wprawiona w bojach recydywa. No to mniej więcej macie już obraz tego, co może być dziś w naszym najnowszym odcinku programu #RozmowyNiekonTROLLowane. Będzie dużo o imigrantach, zwłaszcza tych nielegalnych. Choć będzie też wątek o legalnych migrantach, którzy mieli trafić do Wysokiego Mazowieckiego, ale nie trafili i nie trafią. Będzie również sporo wątków historycznych. I to z naszej odległej historii w Polsce, a choćby zahaczymy i o Stany Zjednoczone. Niezależnie od wszystkiego, najwięcej czasu zajmie nam komentowanie idiotyzmów, jakie po