Gdy wielu kibiców śledziło zmagania uczestników 17. PKO Poznań Półmaraton, czy walkę Aleksandry Brzezińskiej zakończoną ósmym miejsce w maratonie na Mistrzostwach Europy w Biegach Ulicznych w Rotterdamie i Paryżu odbyły się dwa, duże maratony, które ściągnęły dziesiątki tysięcy biegaczy. Oba biegi zostały zdominowane przez biegaczy i biegaczki z Kenii i Etiopii. W Holandii zwyciężył były rekordzista świata.
NN Rotterdam Marathon
Kenijczycy Geoffrey Kamworor i Jackline Cherono zwyciężyli w wietrznym maratonie w Roterdamie. Kamworor to były rekordzista świata w półmaratonie, trzykrotny mistrz świata na tym dystansie, czy dwukrotny zwycięzca maratonu w Nowym Jorku. Jego karierę przyhamował wypadek drogowy, gdy na treningu w Kenii potrącił go motocykl. Kenijczyk w Rotterdamie wygrał niezagrożony z czasem 2:04:33. Za jego plecami dobiegli Etiopczycy – Chala Regasa (2:05:06) i Chimdessa Debele (2:05:26), który o sekundę wyprzedził czwartego zawodnika, którym był Kennedy Kimutai z Kenii.
W biegu kobiet również długo przed metą było praktycznie pewne, kto zwycięży. Jackline Cherono wbiegła na metę z nowym rekordem życiowym 2:21:14. Dla Kenijki było to drugie zwycięstwo w przeciągu miesiąca. Na początku marca wygrała półmaraton w Paryżu również ustanawiając rekord życiowy wynikiem 1:07:16. Druga w Rotterdamie była Aminet Ahmed z Etiopii z czasem 2:22:14. Trzecia była jej rodaczka Chimdessa Debele, która przegrała drugie miejsce o sekundę.
Najlepszymi Polakami byli Daniel Grzyb z 2:38:03. Wystartował też słynny atestator polskich tras biegowych Pan Tadeusz Dziekoński (ur. 1950), który ukończył w 4:09:35. W biegu wystartowało 18 tysięcy osób.
Schneider Electric Marathon de Paris
W stolicy Francji zwyciężył Benard Biwott z Kenii, który przez ponad 30 kilometrów samotnie biegł do mety nieopodal Wieży Eiffla. Zawodnik zwyciężył z rekordem życiowym 2:05:25. Drugi na mecie był reprezentant Dżibuti Ibrahim Hassan z 2:06:13, który tym wynikiem ustanowił rekord kraju. Trzeci na mecie był kolejny Kenijczyk Sila Kiptoo i także on poprawił rekord życiowy czasem 2:06:21.
W wyścigu kobiet było zdecydowanie więcej emocji, a po długim finiszu wygrała Etiopka Bedatu Hirpa z czasem 2:20:45, która pokonała swoją rodaczkę Derę Didę (2:20:49). Trzecia dobiegła Kenijka Angela Tanui z czasem 2:21:07.
Najlepszymi Polakami w Paryżu byli Karol Jastrzębski z 2:35:21 oraz Monika Mróz z 2:58:28. Na starcie stanęło prawie 57 tysięcy osób.