Kto do tej pory mógł dostać 800 plus?
Oprócz obywateli Polski z programu 800 plus mogą korzystać także cudzoziemcy mieszkający legalnie na terenie kraju – m.in. obywatele UE, EOG, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii (jeśli przybyli przed 2021 r.), a także uchodźcy z Ukrainy. Warunkiem są odpowiednie dokumenty legalizujące pobyt i pracę.
W związku z trwającą wojną w Ukrainie i wzrastającą liczbą obcokrajowców w Polsce rząd postanowił zmienić zasady. Według danych choćby 2,5 miliona cudzoziemców mieszka w Polsce długoterminowo. Władze obawiają się, iż część z nich traktuje świadczenia socjalne jako sposób na życie, a nie jako pomoc w integracji.
Co planuje rząd?
Jak informuje portal forsal.pl, rząd chce, aby świadczenia były powiązane z aktywnością zawodową rodziców oraz edukacją dzieci w polskim systemie oświaty. Chodzi o to, by świadczenie trafiało do tych, którzy realnie uczestniczą w życiu społecznym i zawodowym Polski.
Podobne zmiany czekają też nowy program "Aktywny rodzic", czyli tzw. babciowe (1500 zł miesięcznie na rzecz organizacji opieki nad maluchem w wieku 12-35 miesięcy). Tam również wypłaty będą zależne od spełnienia określonych warunków, a brak aktywności może oznaczać wstrzymanie świadczenia. Rząd planuje możliwość weryfikacji miejsca zamieszkania wnioskodawców przez ZUS na podstawie danych Straży Granicznej, a także uzależnienie prawa do wsparcia od posiadania numeru PESEL oraz aktywnego udziału na rynku pracy.
Projekt znajduje się w tej chwili na początkowym etapie prac. Zgodnie z planem, Rada Ministrów ma przekazać go do Sejmu najpóźniej do końca czerwca 2025 roku.
Pomoc państwa dla rodzin to rzecz potrzebna i wartościowa – szczególnie w trudnych czasach. Ale jeżeli ma ona służyć integracji, a nie pasywności, to powinna być rozsądnie
kontrolowana. Uważam, iż wprowadzenie jasnych zasad, które wymagają zaangażowania i obecności w polskim społeczeństwie, to krok w dobrą stronę.
Czym jest świadczenie 800 plus?
Program 800 plus to jedno z najważniejszych świadczeń socjalnych w Polsce. Przysługuje na każde dziecko do 18. roku życia – niezależnie od dochodów rodziców – i ma na celu wsparcie rodzin w codziennych wydatkach.
Kiedy program wchodził w życie, zakładano, iż będzie nie tylko pomocą finansową, ale też impulsem do poprawy wskaźników dzietności. Rzeczywistość gwałtownie to jednak zweryfikowała – dzieci w Polsce wcale nie rodzi się więcej, a główną rolę świadczenia
przejęła funkcja socjalna.
Choć 800 zł miesięcznie nie zmienia diametralnie sytuacji finansowej większości rodzin, to jednak każdy grosz się liczy – zwłaszcza przy wzrastających cenach. Dla niektórych rodziców to realna pomoc w zakupie jedzenia, ubrań czy opłacie zajęć dodatkowych dla dzieci.