19 czerwca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, iż całkowity zakaz reklamy aptek w Polsce narusza przepisy unijne. Wyrok ten opublikowano w Dzienniku Ustaw Unii Europejskiej dokładnie 11 sierpnia. Od tego momentu muszą stosować go wszystkie organy administracji publicznej w Polsce – zarówno sądy, jak i inspekcja farmaceutyczna. W praktyce oznacza to, iż obowiązujący od 2012 roku art. 94a ust. 1 Prawa farmaceutyczne, w praktyce już nie funkcjonuje.
- Czytaj również: Zakazu reklamy aptek nie ma. GIF umarza wszystkie postępowania…
Pod koniec sierpnia w Wykazie Praca Legislacyjnych i Programowych Rady Ministrów pojawiła się zapowiedź zmian wspomnianego przepisu. Ich celem ma być dostosowanie polskiego ustawodawstwa do wniosków płynących z wyroku TSUE. Do tej pory jednak resort zdrowia nie opublikował projektu nowelizacji, ani nie dodał go do konsultacji publicznych. Ta sytuacja wywołuje zniecierpliwienie w środowisku farmaceutycznych. Niektóre organizacje podejmują działania, by przyspieszyć prace nad nowymi przepisami i składają własne propozycje…
Jedną z takich organizacji jest PASMI – Polski Związek Producentów Leków Bez Recepty. W połowie października organizacja ta zwróciła się do ministra Macieja Berka z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ze stanowiskiem w sprawie implementacji wyroku TSUE do Prawa farmaceutycznego. PASMI wskazuje w nim swoje propozycje, dotyczące kierunku zmian w przepisach. Co to za propozycje?
Reklama apteki może być korzystna…
Polski Związek Producentów Leków Bez Recepty zaproponował, aby zmiany przepisów oprzeć wprost na uzasadnieniu wyroku TSUE. Ten z kolei stwierdził, iż „reklama ta może być korzystna dla osób, które mogą nabywać produkty lecznicze, ponieważ umożliwia im uzyskanie informacji o niższych cenach lub o dodatkowych usługach oferowanych przez daną aptekę”.
PASMI proponuje, aby dotychczasowy art. 94a ust. 1 Prawa farmaceutycznego dokładnie wskazywał, iż podmiot prowadzący aptekę lub punkt apteczny może informować o:
a) podstawowych informacjach dotyczących placówki, takich jak nazwa, lokalizacja oraz godziny otwarcia oraz dane kontaktowe;
b) usługach jakie apteka lub punkt apteczny mogą świadczyć na podstawie obowiązujących przepisów prawa, np.: opiece farmaceutycznej , usługach farmaceutycznych , wystawianiu recept przez farmaceutów, realizacji szczepień ochronnych czy działalności związanej z ochroną zdrowia;
c) zakresie i cenach asortymentu placówki.
Organizacja chce więc wprowadzenia pozytywnego katalogu informacji, które apteka powinna móc komunikować. Jednocześnie, aby pacjenci mogli skorzystać z reklamy aptek i nabywać leki w niższych cenach, w ocenie PASMI, powinny mieć możliwość informowania o zakresie swojego asortymentu i oferowanych cenach.
– …prawo pacjenta do uzyskania informacji o cenie jest bezpośrednio skorelowane z obowiązkiem podmiotu prowadzącego aptekę lub punkt apteczny do udzielenia takiej informacji – co wynika z ustawy o informowaniu o cenach towarów i usług – uważa organizacja.
A co z bezpieczeństwem?
W swoim stanowisku PASMI zauważa, iż równie ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa pacjentów i systemu ochrony zdrowia. Dlatego za zasadne uważa też wprowadzenie zakazu prowadzenia reklamy aptek i punktów aptecznych oraz ich działalności odnoszącej się do produktów leczniczych.
– Takie rozwiązanie pozwoliłoby uniknąć działań marketingowych opartych na zachętach do zakupu większej liczby produktów leczniczych lub oferowaniu gratisów, które mogłyby skłaniać do nieuzasadnionego nabywania leków. Pozwoliłoby to przeciwstawić się nadmiernemu i nieuzasadnionemu nabywaniu produktów leczniczych, wynikającego z niekorzystnego wpływu tego rodzaju reklamy na pacjentów – argumentuje PASMI.
- Czytaj również: TSUE: Obowiązujący w Polsce zakaz reklamy aptek jest sprzeczny z prawem Unii
Jednocześnie apteki i punkty apteczne, w ramach swojej działalności, przez cały czas mogłyby prowadzić reklamę produktową. Chodzi o reklamę produktów leczniczych na podstawie rozdziału 4 Prawa farmaceutycznego.
– Warto podkreślić, iż czym innym jest reklama leku, która jest prowadzona przez podmiot odpowiedzialny lub na jego zlecenie, a czym innym jest reklama apteki, która jest prowadzona z inicjatywy podmiotu prowadzącego aptekę i która dotyczy leku – jako produktu sprzedawanego w tej placówce. Rozróżnienie tych przekazów reklamowych realizuje także prawa pacjenta jako konsumenta do otrzymywania przekazów nie wprowadzających w błąd. adekwatności danego produktu leczniczego to jedno, adekwatności i cechy danej apteki to drugie – uważa PASMI.
©MGR.FARM
