W zainicjowanym w 2018 roku programie pilotażowym wprowadzającym nową, środowiskową organizację opieki psychiatrycznej dla dorosłych w naszym kraju uczestniczy już niemal 80 Centrów Zdrowia Psychicznego (CZP). Ministerstwo Zdrowia i Biuro do spraw Pilotażu zapowiadają rozszerzenie listy realizatorów o ponad 40 kolejnych placówek.
Efektem zmian ma być objęcie prawie połowy dorosłej populacji Polski działaniem pilotażu.
– Celem prowadzonej reformy jest zwiększenie dostępności do różnych form pomocy dla osób w kryzysach zdrowia psychicznego, także dla ich rodzin i osób bliskich – przypomnieli eksperci podczas odbywającej się w Warszawie 17 kwietnia konferencji prasowej pod tytułem „Zagrożenia dla reformy opieki psychiatrycznej dla dorosłych. Jesteśmy na zakręcie?”.
Zagrożenia reformy
Przedstawiciele Polskiego Stowarzyszenia Psychiatrii Środowiskowej wskazywali, iż „realizacja reformy jest zagrożona – wszystko dlatego, iż nie tylko nie zbudowano jej trwałych fundamentów, ale również z tego powodu, iż do pierwotnej koncepcji wprowadzane są zmiany wypaczające sens i zmniejszające faktyczne szanse na dokonanie się zmiany systemowej”.
Dr Tomasz Szafrański, prezes elekt Polskiego Stowarzyszenia Psychiatrii Środowiskowej, z Wolskiego Centrum Zdrowia Psychicznego, podkreślił, iż „reprezentanci psychiatrii środowiskowej są przekonani, iż na tym etapie nie możemy mówić o trwałej zmianie systemu”.
Z perspektywy zdrowia publicznego najlepszym rozwiązaniem jest model opieki środowiskowej budowany na odpowiedzialności terytorialnej za daną populację, zapewniający ciągłość i koordynację opieki ukierunkowanej na potrzeby pacjenta, na poszanowanie jego praw i autonomii.
Budowa tego modelu w Polsce zakłada perspektywę ewolucyjnego przekształcania dysfunkcjonalnego systemu pomocy i tworzenia nowych sieci wsparcia, które wykorzystają zasoby instytucji medycznych, opieki społecznej, edukacji, a także lokalny kapitał społeczny. Taka perspektywa została zapisana w Narodowym Programie Ochrony Zdrowia Psychicznego na lata 2017–2022. Zapisano w nim konkretne zadania dotyczące wprowadzenia reformy opieki psychiatrycznej.
Czego zabrakło?
Eksperci wskazali, iż „żadne z zadań, których realizacja powinna się zakończyć 31 grudnia 2022 roku, nie zostało wykonane”.
– Nie przygotowano ustawowego uregulowania modelu środowiskowego (w tym CZP), zawierania umów oraz monitorowania opieki psychiatrycznej. Nie wprowadzono ustawowych zasad współpracy opieki psychiatrycznej pomocy społecznej i edukacji, jak również nie zdefiniowano zadań POZ w modelu środowiskowym. Nie wprowadzono rozporządzeniem ministra zdrowia standardu organizacyjnego CZP i nie przygotowano zaleceń (rekomendacji) postępowania diagnostycznego i terapeutycznego w CZP. Wciąż nie zakończono procesu tworzenia wojewódzkich map obszarów działania CZP i oddziałów psychiatrycznych (ostroprzyjęciowych). Nie ustalono także zasad finansowania specjalistycznych świadczeń psychiatrycznych – podkreślili.
Z kolei dr Izabela Ciuńczyk, prezes Zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Centrów Zdrowia Psychicznego, Środkowopomorskiego Centrum Zdrowia Psychicznego MEDiSON, zaznaczyła, iż „na kilka miesięcy przed zakończeniem pilotażu nie wiemy, jaka będzie dalsza forma finansowania opieki środowiskowej”. Co jednak najważniejsze i najważniejsze, pojawiają się zapowiedzi odejścia od finansowania w formie ryczałtu na populację na rzecz rozwiązania „mieszanego”, czyli z udziałem płacenia za usługi.
– Takie rozwiązanie spowoduje ponownie skupienie się na „wykonywaniu kontraktu” zamiast na rozwijaniu dobrej organizacji i planowaniu opieki z uwzględnieniem potrzeb całej lokalnej społeczności – dodała.
Bez tego nie da się na stałe wprowadzić zmian systemowych
Eksperci zwrócili uwagę, iż „kluczowym warunkiem powodzenia reformy opieki psychiatrycznej dla dorosłych jest perspektywa wieloletniego stabilnego funkcjonowania oparta na perspektywie powierzonego budżetu – obliczanego na podstawie wielkości populacji objętej opieką i podlegającego cyklicznej waloryzacji”.
Kama Pierzgalska, dyrektor do spraw Medycznych Centrum Zdrowia Psychicznego dla Powiatu Piaseczyńskiego, zwróciła uwagę na kilka trudności i problemów, które wiążą się z tworzeniem centrów typu B.
– W ostatnim rozszerzeniu pilotażu o siedem tego typu centrów, w październiku 2022 r., powstało kilka nowych jednostek, które nie mają określonej odpowiedzialności terytorialnej. Wskazano jedynie, iż centrum ma obejmować swoim obszarem działania ułamkową część miasta, na przykład jedną dwunastą – zaznaczyła.
– Takie rozwiązanie jest niezgodne z przepisami ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, której celem było zapewnienie przez CZP opieki psychiatrycznej dla określonej społeczności lokalnej – gmina, dzielnica, powiat itp. W efekcie utrwala ono „stary model opieki” – dodała.
– Brak realizacji zasad tworzenia CZP prowadzi do wprowadzania kosztochłonnych i nieefektywnych w polskich warunkach rozwiązań, jak np. obowiązek zapewnienia pomocy w stanach nagłych w CZP, które nie mają na terenie swojego działania oddziału psychiatrycznego. Z rozwiązania wprowadzonego od 1 stycznia 2023 r., którego miesięczny koszt wynosi 100–120 tys. złotych, korzysta w skali miesiąca tylko kilka osób. Średni koszt jednej konsultacji to ponad 15 tys. złotych. Wydatkowane środki publiczne to ponownie w skali miesiąca równowartość kilkuset sesji psychoterapii bądź porad lekarza psychiatry – zaznaczyła.
– Systemowo pomoc w stanach nagłych oferowana powinna być w miejscu udzielania pomocy doraźnej (izba przyjęć, czyli lekarz i zaplecze szpitalne) – stwierdziła.
Tych zmian nie można odpuścić
Eksperci zrzeszeni w Polskim Stowarzyszeniu Psychiatrii Środowiskowej podkreślali, iż „kolejne raporty dotyczące kondycji psychicznej Polek i Polaków pokazują narastające wyzwania, którym nie będziemy mieli szansy sprostać, jeżeli będziemy tracić czas konieczny do wprowadzenia realnych zmian”.
Dlatego też zwrócili się do prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego, ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, członka Rady Ministrów Agnieszki Ścigaj, prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia Filipa Nowaka oraz posłanek i posłów pracujących w Sejmowej Podkomisji ds. Zdrowia Psychicznego o jak najszybsze spotkanie w celu poinformowania o przeszkodach, które spowodują zrujnowanie reformy psychiatrii polskiej, i wypracowania działań zapobiegających.
W apelu wskazali między innymi na zagrożenia, które mogą zahamować lub choćby zniszczyć reformę systemu ochrony zdrowia psychicznego w Polsce. Są to:
– likwidacja ryczałtu uzależnionego od wielkości populacji osób dorosłych i powrót do rozliczania poszczególnych świadczeń,
– brak zmian w odpowiednich aktach prawnych i dokumentach, które dawałyby podstawę prawną do funkcjonowania Centrów Zdrowia Psychicznego typu A i B,
– brak kodów terytorialnych określających obszar odpowiedzialności centrów,
– brak standardu organizacyjnego i standardów terapeutyczno-diagnostycznych oraz wskaźników jakościowych ewaluacyjnych,
– brak współpracy międzyresortowej,
– brak programów specjalistycznych z drugiego poziomu referencyjnego i trzeciego poziomu referencyjnego w psychiatrii dorosłych,
– brak transparentnych zasad rozliczania budżetów centrów przez NFZ i rozliczania migracji pacjentów z obszarów objętych działaniem centrów do innych placówek,
Dodatkowo podkreślili pilne działania, które mają uratować reformę psychiatrii dla dorosłych – wśród nich:
– pilne podjęcie prac, które ustawowo uregulują system psychiatrycznej opieki zdrowotnej dla dorosłych jeszcze w 2023 r.,
– podjęcie jasnej decyzji za utrzymaniem stabilnego systemu finansowania w formie ryczałtu na populację, waloryzowanego w kolejnych okresach rozliczeniowych co najmniej o wskaźnik inflacji oraz adekwatnie do wzrostu finansowania na ochronę zdrowia w Polsce,
– utrzymanie odpowiedzialności terytorialnej oraz wprowadzenie zintegrowanego i skoordynowanego systemu opieki działającej na terenie realizacji programu pilotażowego.
.