Nadchodzi niepokojąca zmiana dla emerytów – pozornie korzystne podwyżki świadczeń mogą okazać się pułapką podatkową. Wszystko przez brak planów podniesienia kwoty wolnej od podatku do 2028 roku. Paradoksalnie, waloryzacja emerytur sprawi, iż coraz więcej seniorów będzie musiało płacić PIT od swoich świadczeń.
Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce
Waloryzacja z ukrytym haczykiem
Rząd zapowiada serię podwyżek emerytur: 5,52% w 2025 roku, 3,1% w 2026 roku i 2,6% w 2027 roku. Jednak za tymi optymistycznymi liczbami kryje się nieprzyjemna niespodzianka. Już od marca przyszłego roku emeryci otrzymujący w tej chwili 2400 zł miesięcznie przekroczą próg podatkowy. W 2026 roku podatek zapłacą wszyscy, których obecne świadczenia oscylują wokół tej kwoty.
Zamrożona kwota wolna od podatku
Obecnie emerytury do 2500 zł brutto są zwolnione z podatku dochodowego, co wynika z wprowadzonej w 2022 roku kwoty wolnej w wysokości 30 000 zł rocznie. Rząd jednak nie planuje jej podwyższenia, tłumacząc to ograniczeniami budżetowymi i unijną procedurą nadmiernego deficytu. Jednorazowe podniesienie kwoty wolnej do 60 000 zł, co postulowała Koalicja Obywatelska, kosztowałoby budżet 40-50 mld złotych rocznie.
Społeczne skutki zmian podatkowych
Nadchodzące zmiany mogą dramatycznie wpłynąć na sytuację finansową emerytów. Wzrost nominalnej wartości świadczeń zostanie częściowo zniwelowany przez nowe obciążenia podatkowe, co w praktyce oznacza mniejszy realny wzrost dochodów seniorów. Szczególnie dotkliwe będzie to dla osób otrzymujących świadczenia w przedziale 2400-2500 zł, które dotąd nie płaciły podatku.
Problem ten może pogłębić rozwarstwienie społeczne wśród emerytów. Podczas gdy osoby z wyższymi świadczeniami są już przyzwyczajone do płacenia podatku, dla emerytów z granicznymi świadczeniami nowe obciążenie może oznaczać konieczność radykalnej zmiany planów finansowych i ograniczenia wydatków.
Eksperci zwracają również uwagę na psychologiczny aspekt zmian. Wielu seniorów może odczuć rozczarowanie systemem, który z jednej strony daje (poprzez waloryzację), a z drugiej zabiera (przez podatki). To może prowadzić do spadku zaufania do państwa i systemu emerytalnego, szczególnie wśród osób, które całe życie pracowały na swoje świadczenia.
Porada dla emerytów: jeżeli Twoje świadczenie zbliża się do kwoty 2400 zł brutto, już teraz zacznij planować budżet uwzględniający przyszłe obciążenia podatkowe. Warto rozważyć konsultację z doradcą podatkowym, który pomoże optymalnie zaplanować wydatki i wykorzystać dostępne ulgi podatkowe.