Badanie ADAURA swoją premierę miało w roku 2020. Jego wyniki okazały się bardzo obiecujące i zostały docenione przez ekspertów na całym świecie. Amerykańska FDA określiła ozymertynib mianem przełomu. Oprócz znaczącej redukcji ryzyka nawrotu choroby dodatkowo okazało się, iż ozymertynib w leczeniu uzupełniającym redukuje ryzyko przerzutów do OUN, a działania uboczne ograniczały się głównie do pierwszego stopnia toksyczności. Co ważne, zarówno pacjenci, którzy otrzymywali chemioterapię uzupełniającą, jak i ci, którzy jej nie otrzymywali, odnosili znamienną korzyść z zastosowania ozymertynibu.
Na ostatnim kongresie ESMO w Paryżu przedstawiono nowe dane dotyczące aktualizacji badania ADAURA. Potwierdziły one, iż utrzymuje się znamienna różnica pomiędzy leczeniem uzupełniającym ozymertynibem a placebo – przejawiająca się w redukcji ryzyka nawrotu choroby nowotworowej aż o 77 proc. w przypadku zastosowania ozymertynibu.
Profesor Dariusz M. Kowalski, prezes Polskiej Grupy Raka Płuca, podsumował: – Bezwzględnie czekamy na modyfikację programu lekowego leczenia raka niedrobnokomórkowego płuca, która umożliwi nam stosowanie tej metody terapeutycznej”.
Prezentacja prof. Dariusza M. Kowalskiego do obejrzenia poniżej:
Ozymertynib jest drobnocząsteczkowym inhibitorem kinazy tyrozynowej EGFR trzeciej generacji zarejestrowanym w:
• leczeniu uzupełniającym po radykalnej resekcji guza u dorosłych pacjentów z
niedrobnokomórkowym rakiem płuca (NDRP) w stadium zaawansowania IB-IIIA z
potwierdzoną mutacją delecji w egzonie 19 lub substytucji w egzonie 21 (L858R) w genie
kodującym receptor naskórkowego czynnika wzrostu (EGFR).
• leczeniu pierwszego rzutu dorosłych pacjentów z miejscowo zaawansowanym lub uogólnionym NDRP, z mutacjami aktywującymi w genie kodującym EGFR.
• leczeniu dorosłych pacjentów z miejscowo zaawansowanym lub uogólnionym NDRP z obecną mutacją T790M w genie kodującym EGFR.