Jakimi osiągnięciami i doświadczeniami powinniśmy się podzielić z krajami unijnymi? Jakie podjąć inicjatywy w obszarze zdrowia? Jaki kształt powinien przyjąć europejski pakiet farmaceutyczny? To tylko niektóre tematy poruszone przez uczestników debaty poświęconej polskiej prezydencji w Unii Europejskiej podczas konferencji Priorities and Challenges in Polish and European Drug Policy 2024.
Zgodnie z harmonogramem Polska obejmie prezydencję w Radzie Unii Europejskiej w 2025 r. Po raz pierwszy sprawowała tę funkcję w 2011 r.
Mamy już doświadczenie
Jak wskazywała dyrektor
Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji w Ministerstwie Zdrowia Katarzyna
Piotrowska-Radziewicz, pomiędzy pierwszą prezydencją Polski w Unii Europejskiej
a tą nadchodzącą jest istotna różnica.
– Po pierwsze, nie jesteśmy już nowym państwem członkowskim. Po drugie, w mojej ocenie podchodzimy dzisiaj do naszej prezydencji w sposób bardziej dojrzały i spokojniej. Pamiętam, że kilkanaście lat temu toczyliśmy dyskusje przede wszystkim na temat gadżetów, koszulek, kubków, logotypu prezydencji. w tej chwili skupiamy się na meritum i na tym, co ta prezydencja może nam dać, także pod kątem wizerunkowym i politycznym. Bo państwo, które przejmuje prezydencję, przede wszystkim koordynuje, przewodzi ważnym tematom, które są na agendzie m.in. Rady Unii Europejskiej – mówiła Katarzyna Piotrowska-Radziewicz. – Ministerstwo Zdrowia w ramach naszej prezydencji będzie przewodniczyć pracom nad dyrektywą lekową, zmienianą pierwszy raz od 20 lat, i nad rozporządzeniem w tym zakresie. Jest to dla nas okres wytężonej pracy i skupienia, aby te działania toczyły się w dobrym kierunku. Oczywiście każdy resort w swoim zakresie ma odpowiednie zadania, ale nam jako Departamentowi Polityki Lekowej i Farmacji przypadnie bardzo ważna rola w czasie prezydencji – zaznaczyła.
Debata do obejrzenia poniżej, pod wideo ciąg dalszy relacji.