Prawda o nowych uczelniach medycznych ►

termedia.pl 6 miesięcy temu
Zdjęcie: Porozumienie Rezydentów OZZL


Przewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL Sebastian Goncerz skwitował rozmowy o nowych kierunkach medycznych, wymieniając „pięć uniwersalnych prawd”.

Podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia, kiedy rozmawiano o funkcjonowaniu nowych kierunków medycznych rozpoczętych w latach 2015–2023, krótko i dosadnie skwitował je przewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL Sebastian Goncerz – wymienił „pięć uniwersalnych prawd” dotyczących nowych kierunków medycznych.

– Po pierwsze niska jakość kształcenia związana jest z gorszym przygotowaniem do zawodu, a w konsekwencji z większym ryzykiem błędów i zdarzeń niepożądanych. Po drugie nieakceptowalne jest stosowanie półśrodków w nauczaniu. Metody stosowane na nowych kierunkach – to jest nauka na plastikowych modelach, stołach wirtualnych, narządach zwierzęcych – mogą być co najwyżej dodatkiem, a nie stanowić podstawę nauczania praktycznego. Po trzecie praktyczne zajęcia kliniczne powinny się odbywać z pacjentem, w grupach maksymalnie sześcioosobowych. Nie ma zgody na zajęcia kliniczne w składach piętnastoosobowych lub w formie symulowanej. Po czwarte uczelnia, która zamierza tworzyć kierunek lekarski, powinna móc wykazać możliwości kadrowe i infrastrukturalne do przeprowadzenia całego toku kształcenia. Po piąte akademicki biznes o profilu „zapłać za dyplom” jest nieakceptowalny. Nieakceptowalne są też kryteria wymagające zaledwie zdania matury podstawowej i z jednym rozszerzeniem, bez definiowania minimalnego progu – wyliczał przewodniczący Goncerz.

– W zakresie jakości kształcenia studentów medycyny państwo zawiodło i pozwoliło na skrajną degradację, a przecież w jego obowiązku jest zaoferowanie odpowiedniej jakości kształcenia. jeżeli jakakolwiek osoba decyzyjna powzięła decyzję o degradacji i nie podjęła odpowiednich działań do poprawy, to przykłada rękę do obniżenia bezpieczeństwa polskiego pacjenta – podsumował.

Fragment posiedzenia, które odbyło się 21 lutego, do obejrzenia poniżej.

Idź do oryginalnego materiału