– Automatyzacja refundacji powinna polegać na całkowitym zniesieniu obowiązku określania jej wysokości przez lekarza oraz inne osoby wystawiające recepty! – zaznaczają w piśmie do minister zdrowia Izabeli Leszczyny lekarze PPOZ. To tylko jedna z wielu uwag do raportu zespołu ds. preskrypcji i realizacji recept na leki gotowe i recepturowe.
Zmiany niesatysfakcjonujące
O ustalenie nowych, uproszczonych zasad refundacji, zdejmujących z lekarzy odpowiedzialność za określanie jej poziomu, lekarze PPOZ apelują od lat. W ich ocenie brak jednolitych, przejrzystych reguł skutkuje niezawinionymi konsekwencjami zarówno dla nich, lekarzy (kary finansowe), jak i pacjentów (brak dostępności do leków).
Prace nad nowym systemem refundacji rozpoczęły się 2 miesiące temu. Rekomendacje opublikowane w raporcie zespołu powołanego przez ministra zdrowia nie satysfakcjonują jednak środowiska medycznego, w tym przede wszystkim lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. PPOZ w swoich uwagach wskazuje, iż system refundacji powinien być ujednolicony w ramach konkretnych zarejestrowanych wskazań, a obowiązek określenia poziomu refundacji powinien zostać przeniesiony z placówek medycznych do aptek.
– To apteki, po zasięgnięciu informacji od pacjenta i opierając się na przygotowanym systemie informatycznym, powinny określać odpłatność, w jakiej lek powinien zostać wydany – zaznaczają lekarze PPOZ.