Prezes Europejskiego Banku Centralnego, Christine Lagarde, wystąpiła z apelem o stworzenie europejskiego systemu płatności, który uniezależniłby Unię Europejską od amerykańskich i chińskich platform. Oznacza to, iż w przyszłości mieszkańcy Europy mogliby płacić kartami i aplikacjami niezależnymi od takich firm jak Visa, MasterCard czy PayPal.
Fot. Shutterstock
„Marsz ku niezależności” europejskich płatności
W wywiadzie dla Pat Kenny Show Christine Lagarde przedstawiła wizję finansowej niezależności Europy. Szefowa EBC podkreśliła, iż UE powinna stworzyć własny system płatności, który byłby pod całkowitą kontrolą europejskich instytucji i przedsiębiorstw.
Lagarde zwróciła uwagę, iż obecne uzależnienie od zagranicznych platform płatniczych stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa finansowego kontynentu. W przypadku kryzysu politycznego lub konfliktu, Europa mogłaby zostać odcięta od kluczowych usług finansowych. Według niej, o kartach decydowałyby obce rządy. Według prezes EBC, suwerenność finansowa powinna dołączyć do innych strategicznych celów UE, takich jak niezależność energetyczna czy militarna.
Miliardy euro mogą zostać w Europie
Stworzenie własnego systemu płatności przyniosłoby Europie wymierne korzyści ekonomiczne. w tej chwili z każdej transakcji kartą Visa czy MasterCard pobierana jest prowizja, która trafia do amerykańskich firm. Łącznie to miliardy euro rocznie, które opuszczają kontynent.
Gdyby te pieniądze pozostały w Europie, mogłyby wspierać rozwój lokalnych firm technologicznych, innowacje i gospodarki państw członkowskich. Lagarde wskazała, iż planowane projekty integracji finansowej – Unia Rynków Kapitałowych i Unia Fiskalna, wraz z własnym systemem płatności – mogłyby przynieść do 2032 roku choćby 2,8 biliona euro dodatkowego PKB.
Christine Lagarde podkreśliła, iż Europa nie może dłużej funkcjonować jako „cyfrowa kolonia”. Własny system płatniczy dałby pełną kontrolę nad danymi użytkowników, standardami bezpieczeństwa i zasadami działania całego systemu.
Ma to szczególne znaczenie w czasach, gdy dane i pieniądze stają się narzędziami w rywalizacji geopolitycznej między mocarstwami. Posiadanie własnej infrastruktury płatniczej zwiększyłoby odporność Europy na zewnętrzne naciski.
Doświadczenia ery Trumpa przyspieszyły decyzję
Czynnikiem, który przyspieszył, a adekwatnie rozpoczął europejskie dążenia do niezależności finansowej, jest konfrontacyjna polityka Donalda Trumpa podczas jego prezydentury. Napięcia w relacjach transatlantyckich uświadomiły europejskim przywódcom, iż nie mogą całkowicie polegać tylko na usługach sojuszników.
Perspektywa możliwego powrotu konfliktów handlowych z USA lub napiętych relacji z Chinami dodatkowo wzmacnia argumenty za budową własnych, niezależnych kanałów płatniczych, które będą odporne na zewnętrzne zawirowania polityczne.
