Mieszkanie to coś więcej niż cztery ściany i funkcjonalne sprzęty. To prywatna przestrzeń, którą codziennie kształtujemy drobnymi decyzjami, często zupełnie nieświadomie. Wybieramy kolory, ustawiamy zdjęcia, zbieramy lub wyrzucamy przedmioty. A w tych zwyczajnych wyborach zapisuje się sporo informacji o nas samych. Psychologia od dawna przygląda się temu zjawisku i udowadnia, iż z wnętrz da się naprawdę sporo wyczytać o człowieku i jego osobowości. Sprawdź, czy to działa także u ciebie.
REKLAMA
Zobacz wideo ADHD u dorosłych. Psycholożka wymienia konkretne objawy: Wysyłanie maili bez załącznika, codzienne poszukiwania samochodu na parkingu
Co mówi o nas wnętrze naszego mieszkania? Okazuje się, iż bardzo dużo
Specjaliści od lat obserwują, iż sposób urządzania mieszkania rzadko bywa przypadkowy. Przestrzeń często działa jak przedłużenie osobowości. To, co stoi na widoku, co trafia do szafek, a co w ogóle nie pojawia się w domu, tworzy spójny komunikat o tym, jak funkcjonujemy na co dzień. Badania prowadzone przez Sama Goslinga, psychologa społecznego z Uniwersytetu Teksańskiego, pokazały, iż osoby oceniające charakter właściciela wyłącznie na podstawie przestrzeni, w której żyje lub pracuje, bardzo często trafiały z opisem. A co ciekawsze, późniejsze testy osobowości potwierdzały te intuicyjne wnioski.
Sam projekt badawczy był dość prosty w założeniach, ale dał zaskakująco precyzyjne rezultaty. Uczestnicy oglądali wnętrza prywatnych pokoi, mieszkań lub biur, nie znając ich właścicieli. Na tej podstawie mieli określić m.in. poziom otwartości, sumienności, ekstrawersji czy stabilności emocjonalnej. Następnie porównywano te opisy z wynikami kwestionariuszy osobowości wypełnianych przez samych mieszkańców. Zbieżność była na tyle wysoka, iż badacze zaczęli traktować przestrzeń jako wiarygodne źródło danych psychologicznych.
Ekspert zajmujący się tym obszarem od lat podkreśla, iż ważne są nie tylko same przedmioty, ale ich rozmieszczenie. Zdjęcia ustawione frontem do właściciela pełnią inną funkcję psychologiczną niż te skierowane w stronę gości. - To drobne, codzienne bodźce, które poprawiają samopoczucie i wzmacniają poczucie bezpieczeństwa - wyjaśnił Gosling w programie "Talk of the Nation", nazywając je żartobliwie "przekąskami towarzyskimi". Takie elementy nie służą ekspozycji, ale regulowaniu emocji w ciągu dnia i podtrzymywaniu dobrego nastroju.
Urządzanie mieszkaniaCzego unikać przy dekorowaniu mieszkania? Fot. HAUS By Emily May / flickr.com, CC BY 2.0
Co twój dom mówi o tobie? Cechy osobowości wpisane w wystrój
W badaniach Goslinga wyraźnie zaznaczały się różnice między osobami otwartymi na doświadczenia a tymi bardziej zachowawczymi. Ludzie ciekawi świata częściej otaczają się książkami, pamiątkami z podróży, nietypowymi dekoracjami i sztuką. W ich mieszkaniach widać ślady eksperymentowania i zmienności. Osoby bardziej konwencjonalne stawiają na sprawdzone rozwiązania, symetrię i funkcjonalność. Wnętrze ma działać przewidywalnie i "nie przeszkadzać" w codziennym rytmie.
Ekstrawertycy najczęściej tworzą przestrzenie otwarte, nastawione na kontakt z innymi. Duży stół, wygodna sofa i brak wyraźnych granic między pomieszczeniami sprzyjają spotkaniom i rozmowom. Introwertycy z kolei częściej dbają o wyraźne strefy prywatności. Zasłony, stonowane kolory i osobne pomieszczenie do pracy lub odpoczynku pozwalają im lepiej się wyciszyć. Wnętrze ma chronić przed nadmiarem bodźców, a nie zapraszać do ciągłej aktywności.
Osobną grupę stanowią minimaliści i osoby o wysokiej potrzebie kontroli oraz porządku. Ich mieszkania są uporządkowane, logiczne i łatwe w utrzymaniu. Mniej przedmiotów oznacza mniej decyzji i mniejsze obciążenie poznawcze. Z kolei artyści i osoby o kreatywnym umyśle częściej funkcjonują w przestrzeniach, które dla postronnego obserwatora wyglądają na chaotyczne. Ten "kontrolowany nieład" bywa jednak wewnętrznie spójny i zrozumiały dla właściciela. Psychologia wyraźnie oddziela taki styl funkcjonowania od zaniedbania, które może sygnalizować przeciążenie emocjonalne lub trudności natury psychicznej. Ostatecznie to nie ilość rzeczy ani stopień porządku są najważniejsze, ale to, czy przestrzeń wspiera codzienne funkcjonowanie właściciela. Czy wygląd twojego mieszkania zdradza twoją osobowość? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.















