Dzieci wyruszają w kosmos i ogłaszają werbalnie start rakiety. Gotowa załoga ląduje wśród skał, gdzie każdy kamyczek sylabę ma. Słowa z Księżyca szepczą i cieszą, a małe języki się grzeją. Głoski wirują jak pył pośród gwiazd, a logopedyczny czar trwa i trwa! Kiedy rakieta powraca na Ziemię, każdy kto był na kosmicznym szlaku zna już siłę języka w ruchu i smaku.