Podejrzenie cholery w Polsce. Co z osobami poddanymi kwarantannie? Nowe informacje

wiadomosci.gazeta.pl 1 dzień temu
Wśród osób, które zakończyły już kwarantannę po kontakcie z 78-latką ze Stargardu, nie zaobserwowano żadnych objawów cholery. Informację tę przekazała powiatowa inspektorka sanitarna.
Podejrzenie cholery w Stargardzie
W niedzielę 20 lipca Główny Inspektor Sanitarny poinformował, iż u 78-letniej pacjentki ze Stargardu wykryto przecinkowce cholery. Stan kobiety był ciężki - miała biegunkę, odwodnienie i niewydolność nerek - wymagała dializ. W związku z tym Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna nakazała dezynfekcję SOR i oddziału, na którym przebywała 78-latka.


REKLAMA


26 osób na kwarantannie. "Żadnych niepokojących objawów"
Osoby, które miały bezpośredni kontakt z chorą, skierowano na pięciodniową kwarantannę. To łącznie 26 osób: 20 pracowników szpitala, czterech ratowników medycznych oraz dwie osoby z rodziny kobiety. Kwarantanna skończyła się już 14 osobom. - Nikt nie zgłosił żadnych niepokojących objawów ani z grupy objętej kwarantanną, ani z tej pod nadzorem epidemiologicznym - powiedziała "Gazecie Wyborczej" powiatowa inspektorka sanitarna w Stargardzie Agata Łucka. To oznacza, iż ryzyko kolejnych zachorowań maleje. Objawy cholery pojawiają się bowiem do pięciu dni od zakażenia. Ostatnie osoby mają zakończyć kwarantannę w czwartek o północy.


Zobacz wideo Epidemie towarzyszą ludzkości od tysięcy lat


Czym jest cholera?
Cholera jest chorobą zakaźną wywoływaną przez bakterie - przecinkowce cholery (Vibro cholerae) serogrupa O1 lub O139. Bakterie te mogą przetrwać długi czas w wodzie skażonej odchodami ludzkimi. Poza człowiekiem, który wydala przecinkowce cholery z kałem (zarówno podczas choroby, jak i w czasie nosicielstwa), nie jest znany inny, zwierzęcy rezerwuar zarazków. Do zakażenia człowieka może dochodzić poprzez spożycie skażonej wody i żywności, w tym m.in. surowych i niedogotowanych owoców morza.


Objawy cholery
Po krótkim okresie inkubacji, który trwa od kilkunastu godzin do pięciu dni, pojawiają się objawy obejmujące m.in. wymioty i wodnistą biegunkę bez bólów brzucha i gorączki. Skurczowe bóle mięśni pojawiają się dopiero w wyniku zaburzeń elektrolitowych, a w miarę pogłębiania się odwodnienia i dyselektrolitemii pragnienie, suchość w jamie ustnej, chrypka, utrata elastyczności skóry, zapadnięcie oczu, zaostrzenie rysów twarzy. W większości przypadków objawy są łagodne lub nie występują wcale, a zakażone osoby stają się bezobjawowymi nosicielami. W ciężkich przypadkach dochodzi do zaburzeń orientacji, śpiączki i zgonu. Przy zastosowaniu adekwatnego leczenia (antybiotykoterapia i nawodnienie organizmu), na skutek zakażenia umiera mniej niż 1 proc. osób, u których wystąpiły objawy.


Czytaj także:Który rząd bardziej podzielił Polaków? Jest nowy sondaż.


Źródła:"Gazeta Wyborcza", Główny Inspektorat Sanitarny
Idź do oryginalnego materiału