Placki ziemniaczane z tym dodatkiem to mistrzostwo świata. Zakochałam się w nich od pierwszego kęsa

zdrowie.wprost.pl 7 miesięcy temu
Zdjęcie: Placki ziemniaczane Źródło: YelenaYemchuk/ Getty Images


Pierwszy raz spróbowałam placków ziemniaczanych w tej odsłonie, gdy byłam z wizytą w Bieszczadach. Zaserwował mi je znajomy, nie mówiąc, jaki „tajemniczy” składnik zawierają. Wzięłam pierwszy kęs i jedno stało się dla mnie jasne – nigdy nie zapomnę ich wyjątkowego smaku. Sprawdźcie, w czym dokładnie tkwi jego sekret.


Placki ziemniaczane zyskały szerokie grono miłośników. Każdy fan tego dania ma swój patent na jego przygotowanie. Klasyczna wersja potrawy bazuje na tartych ziemniakach, jajkach, mące i pokrojonej drobno cebuli. Będę was jednak namawiać do tego, byście na chwilę zeszli z utartych kulinarnych szlaków i spróbowali „ulepszyć” tradycyjną recepturę. Nie trzeba wprowadzać do niej żadnych skomplikowanych modyfikacji. Wystarczy dodać jeden łatwo dostępny składnik. Ta drobna zmiana robi ogromną różnicę.


Co dodać do placków ziemniaczanych, by wzbogacić ich smak?


Istnieje wiele sposobów na ulepszenie placków ziemniaczanych. Jedni dodają do nich rozgnieciony czosnek, drudzy kiełbasę, a jeszcze inny żółty ser. Tym razem chciałabym wam polecić inny składnik – twaróg. Dzięki niemu danie zyskuje niezwykle ciekawy, niecodzienny smak. Jednocześnie staje się bardziej sycące. Już niewielka porcja wystarczy, by zaspokoić głód i zmniejszyć ryzyko podjadania między posiłkami. To ważne, zwłaszcza dla osób, które chcą ograniczyć spożycie słonych przekąsek czy słodyczy. Placki ziemniaczane z twarogiem, znane w Bieszczadach jako bandurjanki, z pewnością przypadną do gustu nie tylko miłośnikom kuchni wegetariańskiej. Zobaczcie, jak je przygotować.
Idź do oryginalnego materiału