Wielu rodziców na widok piaskownicy ma jedną myśl: brud, bakterie i niebezpieczeństwo. Ale według ekspertów to duże uproszczenie. Pediatra dr hab. n. med. Wojciech Feleszko podkreśla, iż zabawa w piasku nie tylko nie szkodzi, ale może wręcz wzmacniać odporność dziecka.
Brudny piach? Dla odporności to atut
W Finlandii przeprowadzono interesujące badanie: grupa dzieci przez dwa tygodnie bawiła się w piaskownicach, z których część zawierała zwykły czysty piasek, a inne – naturalny torf z bakteriami glebowymi. Efekt? Maluchy, które bawiły się w tej „brudniejszej” wersji, miały lepiej rozwinięty układ odpornościowy. Takie mikroorganizmy uczą ciało, jak się bronić przed chorobami.
Co daje dziecku zabawa w piasku?
- Rozwija zmysły i wyobraźnię – dzieci uczą się formować, przesypywać, budować i eksperymentować.
- Wzmacnia odporność – kontakt z bakteriami obecnymi w naturze może pomóc w tworzeniu prawidłowej mikroflory.
- Wspiera rozwój ruchowy i społeczny – piaskownica to świetna okazja do wspólnej zabawy z innymi dziećmi.
Jak zadbać o bezpieczeństwo?
Choć piaskownica może wspierać rozwój, trzeba pamiętać o kilku zasadach:
- Zawsze myj dziecku ręce po zabawie – to najprostszy sposób, by uniknąć infekcji.
- Nie pozwalaj na jedzenie w piaskownicy – piasek może zawierać pasożyty lub zanieczyszczenia.
- Sprawdzaj stan piaskownicy – piasek powinien być wymieniany regularnie, a otoczenie czyste i bezpieczne.
- Zabezpieczaj piaskownicę – jeżeli to możliwe, przykrywaj ją na noc, by nie zamieniła się w kuwetę dla zwierząt.
Zabawa w piaskownicy to coś więcej niż tylko brudna zabawa — to szansa na rozwój, euforia i lepszą odporność. Nie trzeba się jej bać, wystarczy zachować podstawowe środki ostrożności. Dla dziecka to może być najzdrowszy sposób na naukę przez zabawę!