Patomechanizm świądu w AZS lepiej poznany

termedia.pl 10 miesięcy temu
Świąd w przebiegu atopowego zapalenia skóry bywa dewastujący dla jakości życia dotkniętych nim osób. Dobra znajomość patomechanizmu tego objawu umożliwi lepsze zapobieganie i leczenie, o czym przekonuje najnowsza publikacja w „Journal of The European Academy of Dermatology and Venereology”.

Atopowe zapalenie skóry, najczęstsza przewlekła choroba tego narządu, charakteryzuje się m.in. uporczywym, przewlekłym świądem, który może w stopniu znacznym upośledzać funkcjonowanie pacjentów w wielu domenach; dodatkowo drapanie skóry może indukować i/lub nasilać istniejące zmiany skórne, co dodatkowo komplikuje leczenie. Świąd w przebiegu AZS różni się od innych dermatoz, ponieważ często obejmuje skórę bez zmian chorobowych i ulega uogólnieniu. Stąd aktualne wytyczne towarzystw dermatologicznych podkreślają, iż jednym z celów leczenia jest łagodzenie tego przykrego objawu.

W celu lepszego zrozumienia mechanizmu powstawania świądu w przebiegu AZS zespół lekarzy z Łodzi i Berlina przeprowadził badanie, w którym oceniono różnice w parametrach tego objawu, reakcji neurogennej i miejscowym przebiegu krwi w reakcji na prowokacje świerzbcem adekwatnym (Mucuna pruriens) i histaminą. Populację chorych z AZS porównano z analogiczną liczebnie (w każdej po 20 osób) grupą z łuszczycą, przewlekłą pokrzywką idiopatyczną i zupełnie zdrową. Uzyskano biopsje skóry od 10 osób z AZS, 10 z łuszczycą, 11 z pokrzywką i 12 osób zdrowych w celu oceny ekspresji receptorów 2 i 4 aktywowanych proteazami (PAR-2, PAR-4), receptorów histaminowych H1 i H4 (H1R, H4R) oraz mastocytów.

Prowokacja skóry bez zmian chorobowych u pacjentów z AZS przez świerzbowca powodowała przedłużony świąd, czego nie obserwowano w łuszczycy i pokrzywce. Znacząco i istotnie przedłużony i intensywniejszy świąd wywołany zarówno świerzbowcem jak i histaminą (czas trwania, szczytowy i ogólny stopień nasilenia) zaobserwowano także w przypadku skóry ze zmianami chorobowymi w AZS. U pacjentów z AZS i łuszczycą wykazano zmniejszoną reakcję zaostrzenia neurogennego i mniejszy przepływ krwi po prowokacji histaminą. Skóra u atopowców (zarówno bez oraz ze zmianami chorobowymi) oraz u osób chorych na łuszczycę wykazywała zwiększoną ekspresję PAR-2 i PAR-4, H1R i H4R, jak i liczba komórek tucznych.

Autorzy podkreślają, iż proaktywne interwencje terapeutyczne, które zmniejszają poziom powyższych receptorów, mogą zapobiegać zaostrzeniom AZS; oprócz pola do dalszych badań powyższe uświadamia, jak istotna jest odpowiednia pielęgnacja skóry oraz edukowanie chorych.
Idź do oryginalnego materiału