Jednym z wyzwań w leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów jest postępująca dysfunkcja stawów oraz przyspieszona utrata masy kostnej. Jak wynika z najnowszego doniesienia z „Annals of Rheumatic Diseases” patogeneza tego zjawiska została wyjaśniona na tyle dobrze, iż kolejnym krokiem może być już terapia celowana.
Jedną z istotnych cech RZS (poza zapaleniem błony maziowej) jest nasilona degradacja kości, która może objawiać się miejscową erozją tkanki kostnej w obrębie objętego stanem zapalnym stawu, okołostawową utratą kości oraz ogólnoustrojową osteoporozą. Miejscowe uszkodzenie tkanki ogranicza ruchomość stawów i prowadzi do postępującej degradacji, a uogólniona utrata masy kostnej zwiększa ryzyko złamań. Zgłębianie patogenezy tego zjawiska z pewnością pozwoliłoby na uchwycenie punktu, w który należy wycelować lek.
Wiadomo, iż dekarboksylaza akonitianowa 1 łączy funkcję komórkową makrofagów z ich stanem metabolicznym; a ponieważ osteoklasty wywodzą się z linii monocytów, zespół niemieckich naukowców postawił hipotezę o roli tego enzymu i jego metabolitu - itakonianu - w różnicowaniu osteoklastów i utracie masy kostnej związanej z zapaleniem stawów. Przeprowadzono zatem badanie, w którym mierzono poziom itakonianu w ludzkich jednojądrzastych komórkach krwi obwodowej u pacjentów chorych na RZS i zdrowych osób z grupy kontrolnej. Następnie ludzkie i mysie osteoklasty traktowano in vitro pochodną itakonianu, 4-oktylitakonianem (4-OI). W kroku trzecim zbadano wpływ niedoboru Acod1 i leczenia 4-OI na erozję kości u myszym u których wyindukowano zapalenie stawów.
Wykazano, iż poziomy itakonianu w komórkach jednojądrzastych od pacjentów z RZS były odwrotnie skorelowane z aktywnością choroby. Myszy z niedoborem Acod1 wykazywały zwiększoną liczbę osteoklastów i erozję kości w doświadczalnym zapaleniu stawów, podczas gdy leczenie 4-OI łagodziło zapalną utratę kości in vivo i hamowało różnicowanie osteoklastów ludzkich i mysich in vitro. Widać zatem, iż Acod1 i itakonian przeciwdziałają zmianom metabolicznym powodującym nadmierną aktywację osteoklastów w RZS.
Tu nasuwa się pokusa opracowania leczenia celowanego, której zespoły badawcze z pewnością chętnie ulegną.