Siemię lniane to przede wszystkim cenne źródło kwasów omega-3 i błonnika. Tylko w jednej łyżce siemienia znajdują się 3 g błonnika, a to pokrywa dzienne zapotrzebowanie w około 10 procentach. Siemię lniane zawiera także witaminy z grupy B, witaminę E, fosfor, wapń, magnez, potas, cynk, mangan i selen.
Jak zrobić pastę kanapkową z siemienia lnianego?
Pasta z siemienia lnianego jest bardzo prosta i szybka w przygotowaniu. Siemię lniane jest jej podstawą, ale ważne są też dodatki. Suszone pomidory i czosnek dadzą charakterystyczną nutę smakową, ale istotny jest też dodatek słonecznika i orzechów nerkowca (można te składniki stosować razem, albo wymiennie i np. dać same nerkowce).
Kluczowe jest zalanie ziaren i orzechów ciepłą wodą i odczekanie, aż siemię lniane wchłonie część płynu. Potem wystarczy wszystkie składniki zblendować. Można zrobić gładką, kremową pastę (wtedy warto dodać więcej oliwy lub wody) albo gęstą, z wyczuwalnymi kawałkami ziaren i pomidorów. Ze składem pasty warto eksperymentować. Nie lubisz suszonych pomidorów? Pastę na bazie z siemienia, słonecznika i orzechów zrobisz dodając zamiast pomidorów np. fasolkę z puszki albo pieczoną paprykę.
Jak jeść pastę z siemienia lnianego?
Pasta z siemienia lnianego idealnie sprawdzi się na kanapkach. My polecamy położyć na kanapki z pastą z siemienia ogórka kiszonego lub konserwowego, albo świeże pomidory i cebulkę. Pasta będzie pasowała także do grzanek, ale może być również nadzieniem do naleśników (wtedy warto je podać z ziołowym sosem jogurtowym) czy do ciasta francuskiego. Domową pastę z siemienia lnianego można przełożyć do czystego słoika i przechowywać w lodówce kilka dni.