Pan Marek przyznaje, iż zaczął regularnie palić, kiedy miał 14 lat, choć już jako 8-latek podkradał tacie papierosy. – Rodzice zorientowali się po dwóch latach. Pouczyli, iż to niezdrowe, pokrzyczeli i zaczęli udawać, iż nie widzą – pisze. – Dziś mam 70 lat i po 40 rzuciłem palenie. Ganiam za autobusami, wchodzę dziarsko po schodach, a palące towarzystwo zdycha za moimi plecami – śmieje się pan Marek. Poniżej publikujemy list, który nasz Czytelnik przesłał do redakcji Medonetu.
