Paleta za 2000 zł z iPhone’ami czy śmietnik za 4000 zł? Prawda o handlu zwrotami!

eswinoujscie.pl 6 godzin temu

Paleta za 2000 zł z iPhone’ami czy śmietnik za 4000 zł? Prawda o handlu zwrotami!

Branża handlu paletami i boksami ze zwrotów konsumenckich rozpala wyobraźnię tysięcy Polaków. Jedni widzą w niej szybki sposób na fortunę, inni ostrzegają przed finansową katastrofą. Fakty są takie: kupujesz w ciemno, a zawartość może zaskoczyć. W jednej paczce znajdziesz iPada i kilka iPhone’ów, a w drugiej – tonę suplementów po terminie, które nadają się wyłącznie do kosza.

Hazard w świecie palet – możesz wygrać albo wszystko stracić

Największe sieci handlowe nie mają czasu, by sprawdzać każdy zwrot, więc pakują je w palety i sprzedają hurtowo pośrednikom. Ci trafiają do klientów, którzy kupują je w ciemno. To trochę jak kasyno – raz wygrywasz, raz przegrywasz.

Zyski? choćby kilka tysięcy złotych w jeden dzień.

Straty? Potrafią zaboleć i wyzerować konto.

Kategorie produktów – złoto czy złom?

Rynek zwrotów dzieli się na trzy główne kategorie:

  • A – pełnowartościowe hity: nowe, zafoliowane produkty, czasem z lekko uszkodzonym pudełkiem.

  • B – używane, ale sprawne: sprzęt powystawowy, często bez opakowania, ale w dobrym stanie.

  • C – złom z defektami: sprzęt uszkodzony, kupowany głównie przez majsterkowiczów.

Kupując w ciemno, nigdy nie wiesz, co wylosujesz.

Prawda o handlu zwrotami

Mity i przekręty w branży

Krąży mit, iż sprzedawcy handlują „śmieciami”. Prawda? Wiele produktów jest pełnowartościowych. Problem zaczyna się, gdy trafisz na tzw. „paczki z deptaku” – np. w Mielnie czy Słomczynie. Tam sprzedawcy przepakowują zwroty, dokładają coś błyszczącego, by skusić kupującego. Efekt? Rzadko opłacalny interes.

Największe problemy sprzedawców

Ten biznes to nie tylko szybki zysk. Najczęściej spotykane trudności to:

  • roszczeniowi klienci, którzy nie czytają opisów,

  • magazynowanie towaru i logistyka,

  • wielka konkurencja w branży, która psuje rynek,

  • brak zaufania do nieuczciwych sprzedawców.

Czy recommerce to przyszłość?

Mimo ryzyka, branża rośnie w siłę. Recommerce, czyli handel produktami z drugiej ręki, to najszybciej rozwijający się segment handlu. Coraz więcej osób chce kupować taniej, a palety i boksy dają taką możliwość. Eksperci podkreślają: to dobry moment na wejście do branży, ale tylko dla tych, którzy wiedzą, jak selekcjonować towar i potrafią radzić sobie z ryzykiem.

Idź do oryginalnego materiału