

Oficjalnie zainaugurowano dziś w Warszawie działalność stacjonarnej… „przychodni aborcyjnej”. Placówkę w bezpośrednim sąsiedztwie Sejmu (sic!) otworzyły aktywistki z Aborcyjnego Dream Teamu. Organizacja ta chwali się, iż w 2024 roku pomogła dokonać 47 000 aborcji! Teraz zabijanie dzieci nienarodzonych będzie możliwe właśnie w otwartej przez nią w pierwszej w Polsce klinice aborcyjnej.
Otworzyły klinikę aborcyjną w Warszawie!
Na plakacie informacyjnym o otwarciu przychodni Abotak aktywistki umieściły mapkę, na której wskazują, w jakim sąsiedztwie przy ul. Wiejskiej rozpoczynają działalność. Oprócz Sejmu i Senatu, są to siedziba biura krajowego Platformy Obywatelskiej i Kancelaria Prezydenta.
To dla nas miejsce protestu politycznego. Politycy nie potrafili dotrzymać słowa w sprawie powszechnego dostępu do aborcji – my zrobiłyśmy to za nich. Otwieramy pierwszą stacjonarną „przychodnię aborcyjną” w Polsce, żeby pomagać kobietom i wywrzeć presję na politykach i na ochronie zdrowia
— powiedziała PAP Natalia Broniarczyk z Aborcyjnego Dream Teamu. „Pomagać”?!
Zaznaczyła, iż istotny jest przy tym kontekst toczącej się kampanii wyborczej na prezydenta.
Aborcja to nie jest temat poboczny ani zastępczy, chcemy o niej mówić
— dodała.
Przed drzwiami „przychodni” zebrali się w sobotę przedstawiciele obrońców życia, wśród nich przedstawiciele „Fundacji Życie i Rodzina”. Protestujący skandowali: „Tu jest Polska, nie Bruksela, tu aborcji się nie wspiera”, a także „Aborcja to morderstwo”, „Wstyd i hańba”, „Mordercy!”, a z głośników odtwarzany był krzyk noworodka. Protestujący mieli ze sobą hasła „Ratuj życie”, „Mordercy dzieci w piekle pytają o was”, a także baner „Aborcja – kara śmierci dla niewinnych” oraz „Legalna aborcja – wprowadzona dla Polek przez Adolfa Hitlera”. Przed wejściem rozlano czerwoną farbę, przez która trzeba było przejść, żeby wejść do aborcyjnej kliniki.
Justyna Wydrzyńska z Aborcyjnego Dream Teamu mówiła podczas sobotniego briefingu, iż otwarcie „przychodni” jest momentem sprawdzianu dla rządu premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości.
Czy będziecie chronić nas, czy będziecie nas wspomagać
— powiedziała.
Organizatorki „przychodni aborcyjnej” powiedziały PAP, iż nie jest ona formalnie podmiotem leczniczym, a przy aborcji farmakologicznej nie będzie asysty lekarzy.
To jest miejsce, w którym nikt nie pyta o to, jakie jest prawo, jaki jest powód do aborcji
— mówiła Wydrzyńska. Dodała, iż „przychodnia” jest miejscem, w którym będzie można wykonywać aborcje „grupowo, w parę osób” lub na osobności.
Z kolei Kinga Jelińska z Aborcyjnego Dream Teamu poinformowała, iż kobiety od poniedziałku mogą się zgłaszać i umawiać na aborcje.
„Czują się całkowicie bezkarne”
Przypomnijmy, iż w Polsce pomocnictwo w aborcji jest karane! Aborcjonistki przekonują, iż ich „przychodnia” działa w pełni zgodne z obowiązującymi przepisami…
Aborcja w Polsce jest dozwolona tylko w dwóch przypadkach – jeżeli ciąża pochodzi z gwałtu lub zagrożone jest życie matki; każda inna aborcja to przestępstwo zagrożone karą do 8 lat więzienia – podkreśla organizacja CitizenGo, która sprzeciwiała się otwarciu przychodni.
Jedna z organizatorek, Justyna Wydrzyńska, została już skazana za pomoc w aborcji. Nic sobie z tego nie zrobiła, skoro otwiera teraz własną klinikę aborcyjną w Warszawie! Czują się całkowicie bezkarne. To jasny sygnał: jeżeli nie zatrzymamy AboTak teraz, powstanie sieć nielegalnych placówek, w których masowo będą zabijane nienarodzone dzieci
— czytamy na stronie CitizenGO.
Petycja
CitizenGo żąda natychmiastowej reakcji państwa na zuchwałe łamanie prawa. Organizacja sformułowała petycję do podającego się za Prokuratora Krajowego Dariusza Korneluka, w której żąda zamknięcia AboTak i postawienia organizatorek przed sądem. Petycję w ciągu dwóch dni podpisało blisko 20 tysięcy osób.
Działając w interesie ochrony porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej, zwracamy się do Pana z wnioskiem o niezwłoczne podjęcie czynności procesowych w sprawie działalności organizacji odpowiedzialnych za utworzenie i funkcjonowanie placówki AboTak, której otwarcie zaplanowano na dzień 8 marca 2025 roku w Warszawie
— czytamy w petycji.
Organizatorzy placówki AboTak w sposób otwarty deklarują zamiar prowadzenia działalności polegającej na udzielaniu pomocy w przeprowadzaniu aborcji, w tym poprzez wykonywanie zabiegów na miejscu oraz dystrybucję środków farmakologicznych mających na celu przerwanie ciąży. Takie działania stanowią rażące naruszenie porządku prawnego i wykazują cechy działalności zorganizowanej, ukierunkowanej na systemowe obchodzenie obowiązujących regulacji
— podkreśla CitizenGo w petycji, którą można podpisać na stronie organizacji.
olnk/PAP/wPolityce.pl