76-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego zachęcony internetową reklamą spróbował inwestycji w „akcje spółki Baltic Pipe”. Niestety inwestycja okazała się fałszywa. Zmanipulowany zalogował się na rachunek korzystając z linka, który otrzymał od oszustów. Umożliwił wówczas oszustom dostęp do swojego konta i sposobność zainstalowania na jego komputerze programu do zdalnej obsługi pulpitu. Przestępcy gwałtownie zadziałali i zdalnie wykonali na rachunku pokrzywdzonego różne operacje finansowe, których konsekwencją była utrata przez seniora ponad 200 000 zł.
76-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego zawiadamiając policjantów o oszustwie powiedział, iż w czerwcu ubiegłego roku zainteresował się reklamą na portalu społecznościowym, która dotyczyła możliwości inwestowania pieniędzy na giełdzie firmy „Baltic Pipe”. Następnego dnia zadzwoniła do niego kobieta oświadczając, iż telefonuje z firmy „Baltic Pipe”. Poinformowała, iż można dużo zarobić, ale wcześniej na poczet uczestnictwa należy wpłacić 1000 złotych. Mówiąc o korzyściach zapewniała, iż jest to państwowa firma, która posiada poparcie rządu. Zachęcony możliwością pomnożenia pieniędzy 76-latek wpłacił na wskazany przez kobietę rachunek 800 złotych.
Później od czerwca do końca ubiegłego roku senior otrzymywał różne telefony. Dzwoniły do niego różne osoby, rzekomo z firmy inwestycyjnej, namawiały na kolejne wpłaty i założenie nowego konta.
Nie dał się namówić i nie dokonał przelewu, aż do stycznia bieżącego roku. Wtedy to zadzwoniła do seniora kobieta, mówiła o wielkich korzyściach oraz pomocy z jej strony w przebrnięciu przez proces inwestycji. Namówiony założył konto we wskazanym przez kobietę banku. Później korzystając z przesłanego linku zalogował się do bankowości internetowej. Widział jak kursor na ekranie jego komputera porusza się zdalnie po stronie aplikacji bankowej. Okazało się później, iż w ten sposób oszuści zainstalowali na komputerze 76-latka program do zdalnej obsługi pulpitu. Uzyskali dzięki temu dostęp do jego rachunków, skąd w kilku przelewach wypłacili wszystkie oszczędności, wykonywali również różne operacje finansowe, wpłacali i wypłacali pieniądze zaciągali pożyczki. Łącznie mężcyzna na fałszywej inwestycji w „Baltic Pipe” stracił ponad 220 000 złotych. O tym, iż padł ofiarą oszusta dowiedział się po rozmowie z synem, któremu opowiedział o całej sytuacji. Teraz wyjaśnieniem sprawy zajmują się zamojscy policjanci.
Ostrzegamy:
- nie daj się skusić wizją szybkiego zysku;
- nie podejmuj decyzji o inwestowaniu pieniędzy pod wpływem emocji;
- nie korzystaj z linków przesłanych przez nieznajome osoby;
- nie udostępniaj nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej;
- nie instaluj dodatkowego systemu na urządzeniach, z których logujesz się do bankowości elektronicznej;
- nie wpisuj nieznanego numeru konta do swojej bankowości elektronicznej, na które mają być przelewane zyski z inwestycji;
- jeśli otrzymasz przelew od nieznanego nadawcy, pod żadnym pozorem nie przekazuj środków dalej, choćby jeżeli „Twój doradca” o to prosi – nieświadomie możesz brać udział w przestępstwie;
- zwracaj uwagę na fałszywe aplikacje i strony firm namawiające do inwestowania;
- jeżeli podejrzewasz, iż jesteś ofiarą oszustwa, skontaktuj się ze swoim bankiem oraz złóż stosowne zawiadomienie na Policji.