Liczba osób oczekujących w Polsce na objęcie opieką przekroczyła 20 tysięcy. Placówki zmagają się z coraz większymi problemami finansowymi i kadrowymi. Opcja tańszej i korzystniejszej dla pacjenta opieki, czyli świadczeń realizowanych w miejscu zamieszkania, wciąż przegrywa z hospitalizacjami. Tymczasem apeli organizacji na co dzień walczących z kryzysem w tej dziedzinie pozostają bez odpowiedzi.
Polskie społeczeństwo jest najszybciej starzejącym się społeczeństwem w Europie. Równocześnie obszar opieki długoterminowej składa się z wielu niezaspokojonych potrzeb, a jego wydolność wciąż spada. Stąd też zdziwienie i niepokój budzi decyzja o wykreśleniu opieki długoterminowej z listy priorytetów zdrowotnych polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Na konferencji prasowej Koalicji “Na Pomoc Niesamodzielnym” przedstawiciele 11 organizacji społecznych zaapelowali o jak najszybsze zreformowanie systemu opieki długoterminowej. Dotychczasowe trzy apele do rządu okazały się nieskuteczne. Zdaniem członków Koalicji nie ma na razie szans na odważne decyzje iż strony rządzących. Jest jednak nadzieja, iż po wyborach, wspólnie, uda się nakreślić plan oparcia się niekorzystnej sytuacji demograficznej i zdrowotnej w Polsce.
“Politycy nie tylko nie podjęli żadnych działań w celu poprawy dramatycznej sytuacji opieki długoterminowej w Polsce, ale nie wypracowali choćby żadnego stanowiska w tej sprawie. Od powołania nowego składu Rady Ministrów minęło już 16 miesięcy, a zamiast oczekiwanych zmian obserwujemy kontynuację szkodliwej i krzywdzącej najsłabszych polityki poprzedniego rządu. Na dodatek, mimo szumnych zapowiedzi resortu zdrowia, opiekę długoterminową skreślono z listy priorytetów zdrowotnych polskiej prezydencji w Unii Europejskiej” – powiedziała dr Beata Stepanow, wiceprezes Koalicji „Na pomoc niesamodzielnym”. Koalicja ta reprezentuje ponad 400 organizacji, instytucji, oraz osób działających na rzecz pacjentów niesamodzielnych i przewlekle chorych.
System opieki długoterminowej cierpi na brak standardów opieki, rosnące opóźnienia w płatnościach za zrealizowane, w generalnie jest ofiarą strategii koncentrowania się na kosztownej opiece szpitalnej i blokowania rozwoju specjalistycznej opieki w domu pacjenta. Widoczny jest również brak koordynacji i współpracy pomiędzy Ministerstwem Zdrowia a Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, czego efektem jest istnienie zespołów o dublujących się kompetencjach. Przykładem jest tu zespół ds. organizacji profilaktyki i opieki zdrowotnej dla osób starszych, który został powołany ma wniosek Ministerstwa Zdrowia 13 czerwca 2024 roku oraz powołany równo dwa tygodnie później przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zespół ds. reformy systemu pomocy społecznej.
“Wielu podopiecznych domów pomocy społecznej i domów seniora spełnia kryteria kwalifikujące do świadczeń medycznych w opiece długoterminowej. Niestety Ministerstwo Zdrowia i Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie są w stanie wypracować wspólnych standardów i rozwiązań, które wychodziłyby naprzeciw potrzebom starzejącego się społeczeństwa” – mówił Rafał Marek, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Organizatorów i Menadżerów Pomocy Społecznej i Ochrony Zdrowia.
“Rynek opieki długoterminowej w Polsce hamują przede wszystkim brak spójnej koordynacji działań, brak kompleksowego podejścia do potrzeb osób niesamodzielnych oraz silne przywiązanie systemu do szpitalocentrycznego modelu opieki. Zamiast koncentrować się na kosztownych i często niepotrzebnych hospitalizacjach wynikających z zaniedbań opiekuńczych, system publicznej ochrony zdrowia powinien inwestować w opiekę realizowaną w miejscu zamieszkania – niezależnie od tego, czy jest to prywatny dom opieki, dom pomocy społecznej czy mieszkanie pacjenta” – powiedział Andrzej Lejczak, prezes Krajowej Izby Domów Opieki. I dodał – “Takie podejście nie tylko zwiększa jakość życia podopiecznych, ale także odciąża szpitale i ogranicza koszty ponoszone przez system”.
Propozycja zmiany modelu pielęgniarskiej opieki domowej, która przewidywała wprowadzenie opiekuna medycznego i modyfikacje organizacji pracy celem zwiększenia dostępności opieki – jak zaznacza dr Andrzej Tytuła, wiceprezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych – pozostała bez odpowiedzi. W Polsce nie istnieje publiczny system współfinansowania opieki domowej. Rzeczywistość rodzin obarczonych opieką nad chorym pogarsza również ogromny deficyt specjalistycznych opiekunów. Szacuje się, iż potrzebnych jest minimum 20 tysięcy opiekunów.
Trudności finansowe i kadrowe w systemie ochrony zdrowia sprawiają, iż w wielu przypadkach jeden z członków rodziny, zwykle kobieta, poświęca swoje życie dla drugiej osoby. “Brak systemowego dofinansowania ze strony państwa sprawia, iż większości Polaków po prostu nie stać na zatrudnienie opiekunów, dlatego ciężar opieki najczęściej spada na członków rodziny. To z kolei ma poważne konsekwencje – zdrowotne i zawodowe – szczególnie dla kobiet, bo to głównie one rezygnują z pracy, by opiekować się bliskimi. Wciąż brakuje mechanizmów, które wsparłyby rozwój opieki domowej, zarówno organizacyjnie, jak i finansowo. Pomysł bonu senioralnego – to był krok w dobrą stronę, który jako środowisko w pełni popieramy. Niestety, jego zakres jest zbyt ograniczony. To jedynie doraźna pomoc, obejmująca opiekę na godziny. Wiele osób zostanie wykluczonych z tego wsparcia, a realne potrzeby są znacznie większe. Koszty opieki długoterminowej znacząco przewyższają wartość bonu a nie istnieje żaden publiczny fundusz ani system ubezpieczeniowy, który współfinansowałby opiekę domową” – oceniła Ada Zaorska z Polskiego Towarzystwa Opieki Domowej.
Część osób wymagających długoterminowej opieki potrzebuje również wentylacji mechanicznej. “Oczekujemy działań, a nie ich pozorowania. Zmiana modelu opieki nad osobami z dysfunkcjami oddechowymi jest niezbędna w świetle pogłębiających się problemów kadrowych i rosnącej liczby chorych. Oczekujemy również objęcia wszystkich pacjentów, znajdujących się aktualnie w domach pod respiratorami, planami rzeczowo-finansowymi oddziałów wojewódzkich NFZ, a także włączenia wentylacji mechanicznej do katalogu świadczeń nielimitowanych” – powiedział Robert Suchanke, prezes Ogólnopolskiego Związku Świadczeniodawców Wentylacji Mechanicznej.
Zdaniem Koalicji “Na Pomoc Niesamodzielnym” jedynym dobrym ruchem rządzących w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy było powołanie Ministra Polityki Senioralnej oraz międzyresortowego zespołu ds. systemowych rozwiązań w opiece nad osobami starszymi. To jednak zaledwie kropla w morzu potrzeb. Podczas konferencji zaapelowano więc o zaangażowanie i podjęcie kroków, mających na celu całkowitą przebudowę systemu opieki długoterminowej.