Odkryto nowy czynnik ryzyka przewlekłych chorób płuc

termedia.pl 2 tygodni temu

Ryzyko istotnej części przewlekłych chorób płuc rośnie z wiekiem. Dodatkowo jednym z czynników ryzyka w wielu przypadkach jest płeć męska - czy istnieje podłoże genetycznie obydwu tych zależności? Odpowiedź pojawiła się na łamach „European Respiratory Journal”.



Sama tylko przewlekła obturacyjna choroba płuc jest jedną z najczęstszych chorób przewlekłych w ogóle, a dodając to tego inne przewlekłe schorzenia tego narządu okazuje się, iż obciążona populacja jest wprost ogromna. Taka skala zjawiska sprawia, iż wciąż należy poszukiwać prostych, tanich i łatwo dostępnych metod diagnostyki i leczenia, a pierwszym krokiem w tych poszukiwaniach są badania określające patofizjologię danej choroby. kilka wiadomo na temat związku pomiędzy mozaikową utratą chromosomu Y, najczęstszą zmianą chromosomową u mężczyzn w starszym wieku, a ryzykiem chorób płuc związanych z wiekiem. Skąpe dane znacznie rozszerzono, co rzuca dodatkowe światło na perspektywę diagnostyki zwłaszcza u pacjentów z dodatkowymi czynnikami ryzyka.

Wieloośrodkowy zespół badaczy z Chin, korzystając z danych medycznych gromadzonych w rejestrach UK Biobank oraz China Kadoorie Biobank, analizował aż 260 639 przypadków (217 780 z Biobanku i 42 859 w chińskim rejestrze) wszystkich przewlekłych chorób płuc (głównie przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, raka płuca i idiopatycznego zwłóknienia tego narządu) u mężczyzn powyżej 65. roku życia, a następnie obliczył związek tych zachorowań z losową utratą chromosomu Y. Wyniki z obu kohort wykazały, iż mozaicyzm w zakresie chromosomu Y jest związany ze zwiększonym ryzykiem wszystkich chorób płuc. Obliczono, iż ryzyko POChP wzrasta aż o 19 proc, raka płuc o 34 proc, a idiopatycznego włóknienia płuc o 34 proc. Dodatkowo udokumentowano silny związek między mozaicyzmem a paleniem tytoniu, co przełożyło się (i trudno się temu dziwić) na dodatkowe ryzyko wystąpienia wyżej wymienionych chorób.

Losowa utrata chromosomu Y może być nowym czynnikiem prognostycznym chorób płuc związanych z wiekiem. Póki co nie wiadomo jednak, jak to zjawisko wpływa na wyniki leczenia oraz jak zastosować powyższe odkrycia w praktyce klinicznej. Patrząc na powyższe rezultaty, można być pewnym, iż prace z pewnością będą kontynuowane.

Idź do oryginalnego materiału