Część firm, między innymi z branży e-commerce, transportu, telekomunikacji, bankowości i mediów, od soboty muszą dostosowywać swoje produkty i usługi do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Chodzi o to, by informacje na etykietach, w aplikacjach czy bankomatach były przekazywane w sposób jasny i zrozumiały, z wykorzystaniem więcej niż jednego kanału sensorycznego.