Jak mówi mazowiecki wojewódzki lekarz weterynarii Paweł Jakubczak, służby będą sprawdzać czy ptactwo jest na pomór zaszczepione.
– Jest bardzo wiele szczepionek na rynku. Radzimy zapoznać się z charakterystyką produktu leczniczego, który jest stosowany, żeby hodowca wiedział, co się dzieje w jego stadzie – radzi lekarz.
Same kontrole będą skupiać się głównie na sprawdzeniu dokumentacji.
– Nie będziemy wchodzić do kurników, to będą bardziej kontrole sprawdzające bioasekurację, będziemy sprawdzać rejestry prowadzone przez hodowcę, zużycie wody, paszy – tłumaczy Jakubczak
Do tej pory na Mazowszu wykryto 6 ognisk tego niebezpiecznego wirusa: 2 w powiecie siedleckim i 4 w łosickim. Ptactwo z ferm zagazowano i zutylizowano, dokonano też wybić prewencyjnych z hodowli sąsiednich.
W przeciwieństwie do ptasiej grypy, z rzekomym pomorem drobiu można walczyć dzięki szczepionki, dlatego od 23 grudnia w całym województwie obowiązuje nakaz szczepienia wszystkich piskląt jednodniowych.