Przepisy już obowiązują, a obowiązek objął konkretne osoby. Pozostałych obowiązek montażu urządzeń nie ominie. Każdy będzie musiał się wywiązać. To technologia, która może uratować Wasze zdrowie, a choćby życie.
Fot. Warszawa w Pigułce
Obowiązkowe czujniki dymu i czadu w mieszkaniach. Sprawdź, do kiedy musisz je zainstalować
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomasz Siemoniak podpisał przełomowe rozporządzenie, które wprowadza obowiązek instalacji czujników dymu i tlenku węgla (czadu) w budynkach mieszkalnych na terenie całej Polski. To systemowa zmiana, która ma na celu ochronę zdrowia i życia obywateli oraz dostosowanie polskich regulacji do standardów zachodnich, gdzie takie rozwiązania funkcjonują od lat.
Etapowe wprowadzanie obowiązku – sprawdź terminy
Nowe przepisy będą wdrażane etapowo, co pozwoli właścicielom i zarządcom nieruchomości na płynne dostosowanie się do wymagań oraz rozłożenie kosztów w czasie:
- Nowe budynki mieszkalne – obowiązek wejdzie w życie już po 30 dniach od publikacji rozporządzenia w Dzienniku Ustaw. Każda nowo oddawana inwestycja będzie musiała być wyposażona w urządzenia wykrywające dym i czad.
- Obiekty hotelarskie i lokale wynajmowane krótkoterminowo – termin dostosowania do końca czerwca 2026 roku. Dotyczy to zarówno tradycyjnych hoteli, jak i mieszkań oferowanych na popularnych platformach internetowych.
- Istniejące budynki mieszkalne – zwłaszcza te ogrzewane paliwem stałym, gazem lub olejem opałowym – obowiązek zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2030 roku. Właściciele mają więc kilka lat na zaplanowanie i przeprowadzenie modernizacji swoich lokali.
Tak długi okres przejściowy dla właścicieli istniejących mieszkań został wprowadzony z uwagi na zróżnicowaną sytuację ekonomiczną Polaków oraz konieczność zapewnienia odpowiedniej dostępności certyfikowanych urządzeń na rynku.
Statystyki, które przemawiają za zmianą
Tlenek węgla, nazywany „cichym zabójcą”, stanowi szczególne zagrożenie ze względu na swoje adekwatności – jest bezbarwny, bezwonny i wyjątkowo niebezpieczny. Wystarczy niewielkie stężenie w powietrzu, by doprowadzić do utraty przytomności, a choćby śmierci.
Każdego roku w Polsce dochodzi do kilkuset przypadków zatruć czadem, z których wiele kończy się tragicznie. Większości z tych wypadków można by uniknąć dzięki wcześniejszemu ostrzeżeniu o obecności gazu w pomieszczeniu.
Również pożary stanowią poważne zagrożenie, szczególnie w budynkach wielorodzinnych. Brak czujnika dymu często oznacza zbyt późną reakcję i brak możliwości szybkiej ewakuacji. Doświadczenia państw takich jak Wielka Brytania, Niemcy czy Szwecja pokazują, iż obowiązkowe czujniki znacząco zmniejszają liczbę ofiar śmiertelnych i rannych.
Wpływ na rynek nieruchomości i branżę instalacyjną
Wprowadzenie obowiązkowych czujników będzie miało wpływ nie tylko na właścicieli mieszkań, ale również na cały sektor nieruchomości i branżę instalacyjną:
- Na rynku może pojawić się zwiększony popyt na usługi montażowe oraz certyfikowane urządzenia
- Właściciele mieszkań przeznaczonych na wynajem krótkoterminowy będą musieli ponieść dodatkowe koszty zakupu, montażu i późniejszej konserwacji
- Dla firm zajmujących się instalacjami elektrycznymi, systemami bezpieczeństwa czy automatyką domową nowe przepisy mogą oznaczać wzrost zamówień i rozwój działalności
- Potrzebni będą również specjaliści od serwisowania i testowania czujników, co może stworzyć nowe miejsca pracy
Potrzeba edukacji i standardów technicznych
Choć wprowadzenie obowiązku montażu czujników to istotny krok w kierunku poprawy bezpieczeństwa, eksperci zwracają uwagę na konieczność ujednolicenia standardów technicznych urządzeń. W tej chwili na rynku dostępne są czujniki o różnej jakości, nie wszystkie spełniają odpowiednie wymogi bezpieczeństwa.
Równie istotna jest edukacja – zarówno użytkowników, jak i instalatorów. Kampanie społeczne powinny informować nie tylko o obowiązku, ale również o zasadach działania czujników, konieczności ich regularnego testowania i wymiany baterii. W przypadku tlenku węgla odpowiednia lokalizacja urządzenia ma najważniejsze znaczenie dla skuteczności jego działania.
Nowe przepisy, mimo iż oznaczają dodatkowe koszty dla właścicieli nieruchomości, stanowią istotny krok w kierunku poprawy bezpieczeństwa pożarowego i ochrony przed zatruciem czadem. Inwestycja w czujniki to inwestycja w bezpieczeństwo własne i bliskich, która w dłuższej perspektywie może przynieść niewymierne korzyści.
