Przepis na tę zupę pochodzi od mniszki, św. Hildegardy z Bingen, która żyła w XII wieku w Niemczech. Hildegarda stworzyła jedną z pierwszych szkół odżywiania. Opracowane przez nią kulinarne przepisy oparte są głównie na kaszy orkiszowej, warzywach i owocach. Składniki te działają korzystnie nie tylko na zdrowie, ale również na samopoczucie. Jedną z postnych potraw idealnych na Środę Popielcową jest zupa z kaszy manny – odżywcza i mocno rozgrzewająca.
Dlaczego warto jeść kaszę mannę?
Kasza manna, czyli grysik, to jedna z najstarszych dostępnych na rynku kasz. Pozyskuje się ją z najdrobniejszych, zmielonych ziaren orkiszu. Orkisz uprawiany był w starożytnym Egipcie, Azji i Europie. Nie udaje się modyfikować go genetycznie tak jak pszenicy i dlatego zalecany jest osobom, które mają problemy z trawieniem. Orkisz nie jest jednak wolny od glutenu, więc wykluczony jest z diety osób chorych na celiakię czy chorobę Hashimoto.
Kaszę mannę warto spożywać, ponieważ:
stanowi dobre źródło energii,
jest lekkostrawna i korzystnie wpływa na układ pokarmowy,
wspomaga pracę nerek,
pozwala pozbyć się nadwagi,
bardzo dobrze wpływa na ogólną kondycję organizmu.
Przygotowanie zupy z kaszy manny na dzisiejszy obiad może być zachętą do odbycia dłuższego postu, którego zasady określiła św. Hildegarda. Mniszka uważała, iż odpowiednio przeprowadzony post oczyszcza organizm – uwalnia go z trucizn i złogów, poprawia procesy trawienne, mobilizuje i regeneruje organizm – jednocześnie uwalniając od niepotrzebnych obciążeń duszę. Dziś przystępują do niego również osoby, które chcą po prostu schudnąć.
Wypróbuj przepis na postną zupę