Nowy system punktacji może pomóc w określeniu ryzyka dla kobiet

Udostępnij na PintereścieEksperci twierdzą, iż lekarze i same kobiety ignorują objawy chorób serca u kobiet. andreswd/Getty Images

• Naukowcy zalecają ulepszenie powszechnie stosowanego systemu punktacji, aby zapewnić lepszą diagnostykę chorób serca u kobiet.
• Naukowcy sugerują wykorzystanie dużych zbiorów danych i uczenie maszynowe w celu ulepszenia systemu oceny ryzyka Framingham.
• Eksperci twierdzą, iż zarówno lekarze, jak i same kobiety często ignorują objawy chorób układu krążenia u kobiet.

Z badania opublikowanego dzisiaj w czasopiśmie wynika, iż ​​system punktacji stosowany do przewidywania ryzyka chorób układu krążenia musi zostać ulepszony, aby uwzględniał czynniki ryzyka szczególnie dotykające kobiety Granice w fizjologii.

Analizy Framingham Risk Score (FRS). sześć czynników w celu określenia prawdopodobieństwa wystąpienia zawału serca lub udaru mózgu w ciągu najbliższych 10 lat. Sześć czynników to wiek, płeć, cukrzyca, cholesterol, palenie tytoniu i ciśnienie krwi.

Chociaż system uwzględnia płeć, naukowcy twierdzą, iż nigdy nie wziął pod uwagę bardziej specyficznych czynników występujących w organizmie kobiety, które znacząco wpływają na ryzyko zawału serca lub udaru mózgu.

„Anatomicznie serca kobiet i mężczyzn różnią się” – napisali autorzy badania. „Na przykład kobiece serca są mniejsze i mają cieńsze ściany. Jednak kryteria diagnostyczne niektórych chorób serca są takie same dla kobiet i mężczyzn, co oznacza, iż ​​tętno kobiet musi wzrosnąć nieproporcjonalnie bardziej niż mężczyzn, zanim spełnione zostaną te same kryteria ryzyka”.

Naukowcy stwierdzili, iż obecny projekt FRS oznacza, iż ​​wiele chorób sercowo-naczyniowych jest pomijanych, a co za tym idzie, niedostatecznie diagnozowanych u kobiet.

„W szczególności jeżeli chodzi o choroby układu krążenia, częstość występowania tych chorób jest większa u mężczyzn niż u kobiet, ale kilka badań wykazało, iż kobiety rzadziej są diagnozowane podczas rutynowych badań, są diagnozowane w starszym wieku i mają więcej poważniejsze objawy niż u mężczyzn” – powiedziała Skyler St. Pierre, autorka badania i badaczka w laboratorium Living Matter Lab na Uniwersytecie Stanforda w Kalifornii. Wiadomości medyczne dzisiaj. „To naprawdę wskazuje na fakt, iż nie diagnozujemy kobiet zbyt często, a obecne metody badań przesiewowych nie pozwalają wystarczająco wcześnie wykryć kobiet z chorobami układu krążenia”.

Naukowcy sugerują wykorzystanie dużych zbiorów danych, a także włączenie uczenia maszynowego do FRS, aby pomóc ulepszyć diagnostykę kobiet.

Badania medyczne były krytykowany w przeszłości do gromadzenia danych na temat konkretnego schorzenia lub leku, a następnie uogólniania wyników na kobiety.

„Brak kryteriów diagnostycznych specyficznych dla płci jest głównym czynnikiem powodującym taki stan rzeczy” – stwierdził St. Pierre, „ale inne czynniki, takie jak mizoginia medyczna i brak świadomości na temat różnych objawów, jakie mogą wykazywać kobiety w porównaniu z mężczyznami, nie mogą pomóc być ignorowane.”

„Kobiety to nie tylko mali mężczyźni” – stwierdziła dr Evelina Grayver, kardiolog i dyrektor Women’s Heart Health w Central Region Northwell Health w Nowym Jorku, która nie była zaangażowana w badanie.

„Jesteśmy tak różni, fizjologicznie i anatomicznie. jeżeli nie będziemy mieli takich konkretnych badań, kobiety zawsze będą niedostatecznie leczone i niedostatecznie reprezentowane w świecie chorób układu krążenia” – powiedziała Grayver Wiadomości medyczne dzisiaj.

Choroby serca zabijają co roku więcej kobiet niż wszystkie nowotwory razem wzięte, a jednak eksperci twierdzą, iż w dalszym ciągu błędne przekonania przedstawiają zawał serca jako ryzyko przede wszystkim u mężczyzn.

„W filmach i w prawdziwym życiu, gdy mężczyzna chwyta się za klatkę piersiową, zakładamy, iż ma zawał serca” – powiedział Grayver. „Kiedy kobieta chwyta się za klatkę piersiową, zakładamy, iż to atak paniki”.

Te utrwalone błędne przekonania mogą oznaczać, iż choćby kobiety nie wierzą, iż są zagrożone zawałem serca.

„Kobiety mają tendencję do opóźniania szybkości udania się na pogotowie, gdy doświadczają zawału serca” – stwierdziła Grayver. „Kiedy w końcu trafią do szpitala, następnym razem spotkają się z uprzedzeniami ze strony pracowników służby zdrowia. Ich objawy można zignorować jako niestrawność lub stany lękowe.

U mężczyzn zawał serca objawy często powodują ból w klatce piersiowej i ramionach, ucisk w klatce piersiowej i uczucie „słonia siedzącego na klatce piersiowej”.

U kobiet objawy są często różne: duszność, refluks, nudności, wymioty i uczucie, iż stanik nagle może stać się zbyt ciasny.

Lekceważenie tych subtelniejszych objawów oznacza opóźnienie krytycznego leczenia.

„Podczas zawału serca czas równa się uszkodzeniu mięśni” – powiedział Grayver. „Im więcej czasu mija, tym więcej następuje uszkodzeń, co naraża kobiety na większe ryzyko poważnych powikłań zawału serca”.

„Cieszę się, iż w końcu wzięto pod uwagę fakt, iż nasze kalkulatory nie uwzględniają czynników ryzyka wpływających na ryzyko zawału serca u kobiety” – stwierdziła Grayver. „Wszystkie te kalkulatory opierały się na danych ekstrapolowanych z badań przeprowadzonych przez białych mężczyzn”.

Grayver wskazuje na szereg nietradycyjnych czynników ryzyka, które odgrywają znaczącą rolę dla zdrowia serca kobiety: poziom estrogenów, powikłania ciąży, choroby autoimmunologiczne, wywiad rodzinny, depresja, a choćby tkanka piersi mogą być wskaźnikami ryzyka zawału serca.

„Estrogen chroni twoje serce” – wyjaśnił Grayver, dodając, iż estrogen rozluźnia tętnice i promuje produkcję „dobrego” cholesterolu HDL.

„Ale w okresie menopauzy poziom estrogenów znacznie spada, a badania już to wykazały kosztuje prosto w serce” – zauważył Grayver.

„Kiedy kobieta traci estrogen, jest narażona na większe ryzyko rozwoju innych schorzeń, takich jak cukrzyca, otyłość, wysoki poziom cholesterolu i choroby serca” – dodała. „Nie ma ani jednego kalkulatora, który by to uwzględniał”.

Grayver powiedziała, iż ​​powikłania w czasie ciąży, takie jak stan przedrzucawkowy i cukrzyca ciążowa, również wskazują na ryzyko zawału serca u kobiety, ale szczegóły te nie są rutynowo brane pod uwagę w kardiologii.

„Chciałabym także zobaczyć ocenę ryzyka uwzględniającą poziom wapnia w piersiach kobiety, ponieważ badania odkryli związek pomiędzy zwapnieniem piersi a predyspozycją do chorób układu krążenia” – powiedział Grayver.

Grayver uważa, iż ​​wyniki mammografii powinny być częścią dyskusji podczas oceny ogólnego stanu zdrowia kobiety, zwłaszcza jej serca.

„Kobiety w wieku 40 lat są już zachęcane do rutynowych mammografii i badań piersi, ale nie wiedzą, kiedy powinny zgłosić się do kardiologa” – dodała Grayver. „Ta rozmowa powinna rozpocząć się w tym samym czasie co mammografia i może prowadzić do wcześniejszego uzyskania wsparcia sercowo-naczyniowego”.

Grayver ma nadzieję, iż ta ewolucja FRS uwzględniająca płeć pomoże zmienić sposób myślenia społeczeństwa i pracowników służby zdrowia o ryzyku zawału serca u kobiety.

„Nie lekceważ objawów występujących u kobiety” – podkreślił Grayver. „Nie zakładaj, iż to niepokój. Do żadnego pacjenta nie należy nigdy stosować prostego podejścia. Poprawa wyniku Framingham Risk Score utoruje drogę nowym rodzajom medycyny i lepszej opiece zdrowotnej”.