Narodowy Fundusz Zdrowia refunduje samo leczenie uzdrowiskowe, ale dodatkowe koszty kuracjusz musi pokryć we własnym zakresie. Chodzi tu przede wszystkim o zakwaterowanie i wyżywienie. Ceny obowiązujące we wszystkich sanatoriach działających w ramach NFZ są takie same, ale zmieniają się sezonowo. Jeszcze do 30 września będą obowiązywać stawki na droższego sezonu wiosenno-letniego. Jak zmienią się później?
REKLAMA
Zobacz wideo Kryzys w NFZ, szpitale odwołują wizyty. Rząd mówi: pieniędzy nie będzie
Opłata za sanatorium na NFZ w 2025 roku. Od 1 października zmieni się cennik
Zgodnie z cennikiem udostępnionym na stronie NFZ obowiązujące stawki różnią się w zależności od pory roku oraz standardu zakwaterowania. Najdroższą opcją jest pokój jednoosobowy z pełnym węzłem higieniczno-sanitarnym. Od 1 maja do 30 września (sezon wysoki) kuracjusze płacą za nią 40,9 zł za dobę. Od 1 października do 30 kwietnia (sezon niski) cena ta spada o 8,3 zł do stawki 32,6 zł. Najtańsza forma zakwaterowania natomiast to pokój jednoosobowy z pełnym węzłem higieniczno-sanitarnym. W tym przypadku w okresie wysokim zapłacimy 11,9 zł za dobę, a w okresie niskim 10,6 zł. Oznacza to, iż za 21-dniowy turnus możemy zapłacić choćby jesienią lub zimą choćby 174,3 zł mniej (684,6 zł zamiast 858,9 zł).
Przytoczony cennik nie uwzględnia m.in. kosztów transportu do i z sanatorium, opłat klimatycznych oraz dodatkowych zabiegów, które nie są związane z naszą chorobą podstawową leczoną podczas pobytu. Mimo wszystko oszczędności na zakwaterowaniu brzmią zachęcająco, zwłaszcza iż duża część kuracjuszy to emeryci, których świadczenia nie zawsze są wysokie. Kwestie finansowe nie są jednak jedyną zaletą w tym przypadku.
NFZ, kolejki oczekujących do sanatorium. W okresie jesienno-zimowym możemy wyjechać szybciej
"Gazeta Prawna" podkreśla, iż w okresie jesienno-zimowym skraca się średni czas oczekiwania na wyjazd do sanatorium. Według danych NFZ, na które powołuje się dziennik, może być to choćby od trzech do sześciu miesięcy. Oprócz tego warto pamiętać, iż część osób rezygnuje z wyjazdów zaplanowanych na chłodniejsze miesiące. Czasami wiąże się to z częstszymi infekcjami występującymi w tym czasie, kiedy indziej seniorzy po prostu nie chcą wyjeżdżać na leczenie zimą. Informacje o takich zwolnionych terminach (tzw. zwrotach) można uzyskać, kontaktując się bezpośrednio z adekwatnym oddziałem NFZ.
Zobacz też: Turnus rehabilitacyjny z dofinansowaniem. Sprawdź nowe progi i kwoty obowiązujące od września
"Gazeta Prawna" dodaje również, iż mniejsza liczba osób w ośrodku może sprzyjać wypoczynkowi, a chłodniejsza pogoda sprzyja leczeniu niektórych pacjentów, np. przy terapiach kardiologicznych i oddechowych.
Źródło: NFZ, "Gazeta Prawna"
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.