Chociaż współczesna diagnostyka laboratoryjna jest w dużej mierze oparta o innowacyjne rozwiązania technologiczne, nie może być mowy o najwyższych standardach procedur diagnostycznych bez wykwalifikowanej kadry. Rola diagnosty laboratoryjnego sprowadza się w tej chwili do zarządzania procesem diagnostycznym i ewentualnymi niezgodnościami w jego obrębie. Duży nacisk kładzie się na stały rozwój kompetencji i poszerzanie wiedzy: klinicznej, technicznej oraz logistycznej – podkreśla Karina Duraj, kierownik laboratorium centralnego sieci badaj.to.
Automatyzacja procesu diagnostycznego
Podstawą funkcjonowania nowoczesnych laboratoriów diagnostycznych są zaawansowane technologicznie analizatory wchodzące w skład zautomatyzowanych linii analitycznych, usprawniających proces przyjmowania, procesy logistyczne aż w końcu analizę próbek laboratoryjnych. Tam, gdzie to możliwe, nowoczesne laboratoria wykorzystują zaawansowane rozwiązania technologiczne.
– Dzięki innowacyjnym rozwiązaniom technicznym i technologicznym jesteśmy w tej chwili w stanie dosłownie co do sekundy prześledzić drogę próbki materiału analitycznego od momentu przyjęcia jej w laboratorium, poprzez kolejne etapy procesu diagnostyki, po opracowanie wyniku badania i przekazanie go lekarzowi lub pacjentowi. Wysoki stopień automatyzacji procesu diagnostycznego pozwala na: oszczędność czasu, zwiększenie poziomu bezpieczeństwa (poprzez redukcję kontaktu diagnosty z materiałem analitycznym do niezbędnego minimum czy dokładny tracking) oraz redukcję ryzyka błędów, które potencjalnie mogłyby powstać podczas „tradycyjnego” zarządzania materiałem analitycznym. To wszystko czynniki, które sprawiają, iż współcześnie rola diagnosty laboratoryjnego staje się inna niż jeszcze kilka lat temu. Dziś bazuje ona na zarządzaniu procesem diagnostycznym i ewentualnymi niezgodnościami w jego obrębie – podkreśla Karina Duraj, kierownik laboratorium centralnego sieci badaj.to.
Weryfikacja i zarządzanie procesem
Nowoczesna infrastruktura laboratoryjna to wysoko zaawansowane technologicznie maszyny i systemy informatyczne, umożliwiające bezpieczną i kompleksową analizę laboratoryjną. Sieć badaj.to dysponuje na przykład najnowszym modelem spektrometra mas Vitek MS PRIME, który znacząco skrócił czas realizacji wybranych procedur diagnostycznych w pracowni mikrobiologii. Identyfikacja bakteryjna, która wcześniej zajmowała 12-18 godzin, trwa do kilkunastu minut. Zdaniem specjalistów to przełomowa zmiana jakościowa w odniesieniu do całego procesu diagnostyki laboratoryjnej.
Badaj.to jest jednym z niewielu w Polsce laboratoriów, które podstawowe badania, takie jak analiza moczu, przeprowadza w sposób wystandaryzowany, wydając wyniki elementów morfotycznych osadu moczu w postaci ilościowej. Jak zaznaczają specjaliści, taką możliwość daje sieci praca na systemie (linii) firmy Sysmex.
– W najnowocześniejszych laboratoriach diagnosta weryfikuje dziś i nadzoruje procesy w obrębie nierzadko bardzo złożonych linii analitycznych. Nie jest jednak tak, iż nasza rola sprowadza się do naciśnięcia magicznego guzika uruchamiającego cały proces analityczny, który sam z siebie przebiega bezproblemowo i płynnie. Konieczna jest stała weryfikacja i kontrola, a ta wymaga odpowiedniej wiedzy. Współczesny diagnosta oprócz wiadomości z obszaru diagnostyki laboratoryjnej wciąż doszkala się z wiedzy technicznej i organizacyjnej. W ramach Laboratorium Centralnego sieci badaj.to mamy obecnie: pracownię rutynową składającą się z pracowni: przyjęcia materiału, hematologii z koagulologią, analityki ogólnej, immunobiochemi. Dodatkowo w strukturach laboratorium mieści się: pracownia specjalistyczna (pracownia immunologii z pracownią białek), pracownia immunologii transfuzjologicznej (dawniej serologii), diagnostyki molekularnej, pracownia parazytologii czy wreszcie pracownia mikrobiologii z mykologią. Warto dodać, iż w strukturach laboratorium znajduje się wewnątrzlaboratoryjna komórka Kontroli Jakości, którą tworzą pracownicy z wieloletnim doświadczeniem, która w sposób ciągły monitoruje jakość wydawanych wyników – zaznacza Karina Duraj i dodaje:
– Liczba metod stosowanych przy rozmaitych procedurach analitycznych w ramach każdego z działów potrafi zaskoczyć niejednego diagnostę, który dopiero rozpoczyna swoją karierę. Studia pomagają zdobyć wiedzę o podstawach procedur, ale w tym zawodzie konieczne jest stałe kształcenie się i rozwijanie umiejętności. W badaj.to w znacznej części czas zaoszczędzony dzięki wdrożeniu innowacyjnych rozwiązań jesteśmy w stanie poświęcić na kontrolę jakości procesu analitycznego i szkolenia. To doskonale procentuje: kompetentną kadrą, najwyższym poziomem bezpieczeństwa i fachowością analiz. Możemy poszczycić się tym, iż oferujemy usługi laboratoryjne na naprawdę wysokim poziomie i oferujemy naszym pacjentom usługę: kompleksową, wiarygodną, przeprowadzoną w sposób najbardziej sprawny i przyjazny pacjentowi.
Jak podkreśla specjalistka, pacjenci doceniają możliwość bezpośredniego kontaktu z życzliwym i wykwalifikowanym personelem, który pomaga adekwatnie zinterpretować wykonane badania.
– Oczywiście jako diagności laboratoryjni nie zastępujemy lekarza i nie stawiamy diagnozy. Tym bardziej nie sugerujemy ścieżki leczenia – to kompetencje lekarskie. My dzielimy się naszą wiedzą na temat badań, a już to bywa bardzo pomocne dla pacjentów. o ile wskazane jest rozszerzenie diagnostyki, sugerujemy o jakie pozycje warto poszerzyć paletę badań – wyjaśnia Karina Duraj.
pr/, fot. mat.prasowe
Data publikacji: 24.03.2023 r.