Klasa leków mogących zapobiec metabolicznym powikłaniom
Badanie kierowane przez zespół z University of Bristol może oznaczać szansę na lepsze radzenie sobie z cukrzycą, a konkretnie – z powikłaniami w postaci uszkodzeń oczu i nerek. Jak wskazują statystyki, tego typu dolegliwości dotykają na świecie aż 1 na 11 osób. W Polsce cierpi na cukrzycę prawie 3 mln dorosłych.
Obecne terapie ratują życie i w dużej mierze zdrowie pacjentów, ale mimo to nierzadko dochodzi do uszkodzeń niewielkich naczyń krwionośnych. Te z kolei prowadzą do zaburzeń pracy różnych narządów, szczególnie oczu i nerek. Może dojść choćby do ślepoty i niewydolności nerek.
Naczynia krwionośne są wewnątrz pokryte węglowodanową warstwą, tzw. glikokaliksem, który to właśnie ulega uszkodzeniu w przebiegu cukrzycy. W eksperymentach na myszach badacze pokazali, iż zapobieganie zniszczeniom w jego obrębie zapobiega też typowym dla cukrzycy zniszczeniom w oczach i nerkach.
Dokonali tego z pomocą cząsteczki blokującej heparynazę – enzym, który rozkłada cząsteczki wspomnianego, wyściełającego naczynia glikokaliksu. Na podstawie tej substancji naukowcy opracowali nową klasę leków, którą – jak uważają – z czasem powinno się udać wprowadzić ją do leczenia.
– Nasze wyniki są ekscytujące, ponieważ pokazaliśmy, iż jeden rodzaj leków może być w stanie zapobiegać różnym metabolicznym powikłaniom, które stanowią globalny problem wśród dorosłych osób żyjących z cukrzycą — podkreśla prof. Rebecca Foster, autorka badania przedstawionego na łamach magazynu „Cardiovascular Diabetology”.
.