Norweskie F-35 w Polsce: gotowe przechwytywać obiekty

upday.com 2 godzin temu
Rząd Norwegii podał, iż norwescy piloci, którzy będą stacjonować od października pod Poznaniem, będą gotowi zestrzeliwać rosyjskie drony i samoloty, jeżeli naruszą one polską przestrzeń powietrzną. Ostateczna decyzja o użyciu broni będzie należeć do dowództwa NATO - zaznaczono. PAP

Norweskie siły powietrzne będą gotowe przechwytywać obiekty naruszające polską przestrzeń powietrzną. Wiceminister obrony Norwegii Andreas Flaam zapewnił w rozmowie z PAP, iż działania pilotów w Polsce będą zdecydowane, ale ostateczną decyzję o wyborze środków będzie podejmować dowódca sił sojuszniczych NATO w Europie.

Sojusz Północnoatlantycki wydał Rosji ostrzeżenie, aby nie zaostrzała sytuacji. Misją norweskich sił w Polsce będzie przede wszystkim obrona przed zagrożeniami z powietrza dla terytorium NATO.

Narzędzia NATO przeciw prowokacjom

Dowództwo NATO dysponuje wieloma narzędziami zapobiegania prowokacjom w powietrzu. "Zintensyfikowaliśmy nadzór i odstraszanie na wschodniej flance Sojuszu" - zauważył wiceminister Flaam.

Obecność wojskowa sojuszników w krajach graniczących z Rosją wyraźnie wzrosła. Według norweskiego wiceministra, ma to służyć wzmocnieniu bezpieczeństwa całego regionu.

Misja prewencji i odstraszania

Wcześniej w tym tygodniu szef norweskiego resortu obrony Tore O. Sandvik zwrócił uwagę podczas wizyty w Warszawie, iż zadaniem norweskich myśliwców F-35 będzie obrona nieba. W jego opinii sama obecność sojuszniczego kontyngentu powinna być elementem prewencji i odstraszania Kremla przed kolejnymi prowokacjami.

Samoloty myśliwskie F-35 Norweskich Królewskich Sił Powietrznych mają trafić do Polski w najbliższych dniach. Będzie to druga taka misja w tym roku - poprzednia operacja rozpoczęła się w styczniu i trwała do lata.

Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału