4 grudnia w godzinach wieczornych w domu ośmioletniej Wiktorii doszło do dramatycznych wydarzeń. Jej mama, Ewelina, od wczesnego dzieciństwa chorująca na cukrzycę typu 1, doznała nagłego i drastycznego spadku poziomu glukozy we krwi. To poważny stan, który niesie ryzyko zaburzeń pracy mózgu, trwałych uszkodzeń neurologicznych, a choćby śmierci, jeżeli nie zostanie gwałtownie udzielona pomoc.