Nie żyje 36-letni strażak. Nikt nie spodziewał się takiej tragedii

pacjenci.pl 3 dni temu
Zdjęcie: nie żyje uznany strażak


To tragedia, która mrozi krew w żyłach i porusza całą społeczność. W niedzielę 13 kwietnia, w Spytkowicach (woj. małopolskie), zginął 36-letni druh Ochotniczej Straży Pożarnej, Robert Rapacz — człowiek, który całe życie poświęcał ratowaniu innych. Tym razem los okazał się bezlitosny właśnie dla niego. Dramat rozegrał się nagle, w okolicznościach, które wciąż trudno pojąć.
Idź do oryginalnego materiału