Nie owsianka i nie naleśniki. To rozgrzewające śniadanie jesienią robi furorę w mojej kuchni
Zdjęcie: Omlet ze śliwkami Źródło: Shutterstock / juefraphoto
Jesienią moja rodzina mogłaby jeść to śniadanie na okrągło. Zresztą wcale mnie to nie dziwi, bo naprawdę trudno mu się oprzeć. Smakuje jak deser, syci na długo, a w dodatku rozgrzewa lepiej niż kawa. Sprawdź, w czym tkwi jego sekret.