– W orzecznictwie lekarskim nie istnieje pojęcie „renty alkoholowej” – mówi Małgorzata Korba, regionalny rzecznik ZUS w woj. lubelskim. – Nie ma renty „alkoholowej”, tak jak nie ma renty „cukrzycowej”, „otyłościowej” czy „tytoniowej” z prostego powodu: renta nie przysługuje za schorzenie.Choroba alkoholowa może prowadzić do powikłań, takich jak marskość wątroby czy zaburzenia psychiczne, które mogą być podstawą do przyznania renty. Jednak sama choroba alkoholowa nie jest wystarczającym powodem do uzyskania świadczenia.PRZECZYTAJ TEŻ: Gm. Zamość: 22-latek quadem uderzył w drzewo. Badania alkomatem odmówiłJak wyjaśnia pani rzecznik, renta jest skutkiem niezdolności do pracy, na którą składa się wiele różnych czynników, nie tylko stan zdrowia. Są to ogólny stan psychofizyczny, wiek ubezpieczonego, wykształcenie, doświadczenie zawodowe, możliwość przekwalifikowania zawodowego oraz rokowania co do rehabilitacji. – Dopiero wszystkie te czynniki łącznie pozwalają na ustalenie, czy ktoś jest niezdolny do pracy, a jeżeli tak, to w jakim stopniu – wyjaśnia Małgorzata Korba.Sama niezdolność do pracy to jeden z kilku warunków do uzyskania renty. Renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje osobie, która co do zasady miała co najmniej 5 lat stażu ubezpieczeniowego w ostatnim dziesięcioleciu. Poza tym niezdolność do pracy musiała powstać w określonym czasie: w trakcie okresu składkowego, nieskładkowego albo maksymalnie do 18 miesięcy po ich ustaniu.PRZECZYTAJ: Lubelskie: ZUS sfinansuje rehabilitację w schorzeniach neurologicznychEksperci podkreślają, iż uzależnienie od alkoholu wpływa nie tylko na osoby uzależnione, ale także na ich otoczenie. Dr hab. Iwona Sierpowska z Uniwersytetu SWPS w Warszawie zaznacza, iż używanie terminu „renta alkoholowa” jest nieuprawnione i może prowadzić do nieporozumień.Zgodnie z raportem Eurostatu z końca 2023 roku, Polska plasuje się w czołówce państw Unii Europejskiej pod względem liczby zgonów związanych z nadużywaniem alkoholu, ustępując jedynie Słowenii.Temat stał się nośny po oświadczeniu wiceministra spraw zagranicznych Andrzeja Szejny z Lewicy, który w marcu w wydanym oświadczeniu poinformował, iż „zmierzył się z problemem nadużywania alkoholu” i odzyskał kontrolę nad zdrowiem.Minimalna renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wynosi 1 409,18 zł brutto, a z tytułu całkowitej niezdolności do pracy: 1 878,91 zł brutto.
