Prezydent Andrzej Nawrocki potwierdził w środę w Nowym Jorku, iż słowa Donalda Trumpa o możliwości zestrzelenia rosyjskich samolotów naruszających przestrzeń powietrzną NATO pokazują świadomość wagi niepodległości. Polski prezydent od soboty przebywa z wizytą w USA i prowadzi intensywne rozmowy z amerykańskimi przywódcami.
We wtorek Nawrocki wziął udział w debacie generalnej 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, gdzie głos zabrał także Trump. Przy okazji wieczornego przyjęcia powitalnego prezydenci przeprowadzili rozmowę, podczas której Nawrocki pochwalił wystąpienie amerykańskiego przywódcy.
Spotkanie z parą prezydencką
Nawrocki potwierdził, iż wraz z żoną Martą we wtorek spotkał się z Trumpem oraz pierwszą damą USA Melanią. "To wczorajsze spotkanie z Donaldem Trumpem odnosiło się do wystąpienia prezydenta Donalda Trumpa, które wzbudziło zainteresowanie opinii publicznej na całym świecie" - powiedział podczas środowego briefingu.
"Przekazałem prezydentowi Donaldowi Trumpowi, iż było to świetne wystąpienie" - dodał polski prezydent. Trump z kolei potwierdził, iż "Stany Zjednoczone są z Polską i bardzo się cieszy z naszej głębokiej, ważnej, opartej na wartościach relacji".
Zmiana tonu wobec Rosji
Pytany o zmianę tonu Trumpa wobec Rosji w wystąpieniu w ONZ, Nawrocki podkreślił swój stały kontakt z prezydentem USA. Nie uznaje więc tego za "radykalną zmianę w samym sercu Donalda Trumpa, ale (za) zmianę publiczną".
Polski prezydent zapewnił, iż podczas spotkań i rozmów telefonicznych z Trumpem mówił o "istocie Federacji Rosyjskiej". We wtorek "nastąpił moment, kiedy prezydent Trump publicznie podzielił się swoją wizją tego, co dzieje się za sprawą agresji Federacji Rosyjskiej" - ocenił Nawrocki.
Wsparcie dla Polski
Nawrocki przypomniał, iż już 3 września Trump zapewniał go podczas spotkania w Białym Domu o mocnym wsparciu dla Polski. "Dla nas to oczywiście są dobre informacje i utrzymanie czy - być może, wierzę w to - zwiększenie komponentu wojsk amerykańskich w Polsce to dobra informacja dla całego regionu Europy Środkowej" - podkreślił.
Prezydent odniósł się także do twierdzącej odpowiedzi Trumpa na pytanie, czy państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną. Zapewnił, iż polskie siły zbrojne zawsze są gotowe "reagować w sposób prawidłowy na łamanie polskiej granicy".
Obrona granic jako priorytet
"Jako zwierzchnik sił zbrojnych zapewniam wszystkich, iż w zakresie moich decyzji jako prezydenta Polski patrzę na nasze granice jako na świętość, której nie można łamać" - oświadczył Nawrocki. Dodał, iż wojsko polskie powinno na naruszenia reagować w sposób prawidłowy.
"Jeśli prezydent Donald Trump dzieli się tego typu deklaracjami, to znaczy, iż ma świadomość, jak ważna jest niepodległość i granice dla takich państw, jak Polska i inne kraje Europy Środkowej" - ocenił polski prezydent.
Rozmowy z przywódcami regionu
Na marginesie wydarzeń w ONZ Nawrocki odbył rozmowy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, a w środę zamienił kilka słów z liderką białoruskiej opozycji Swiatłaną Cichanouską. Prezydent przekazał, iż spotkanie z Zełenskim w Kijowie jest możliwe.
"Była to wymiana uprzejmości i takie przekazanie świadomości mojej i prezydenta Zełenskiego (na temat tego) z czym się zmagamy i my, Polacy w Europie Środkowej, i inne kraje, i z czym się zmaga Ukraina" - powiedział o rozmowie z ukraińskim przywódcą.
Krytyka skuteczności ONZ
Poproszony o ocenę podejścia ONZ do bezpieczeństwa Polski i regionu, Nawrocki zaznaczył pesymistyczne stanowisko. Choć na Zgromadzeniu Ogólnym padają słowa o współpracy, to "dookoła toczy się regularna wojna", a ludzie każdego dnia giną.
"Więc jeżeli chodzi o moje stanowisko, jeżeli chodzi o skuteczność słów padających w ONZ, to jest ono dalekie od optymizmu" - podsumował polski prezydent podczas briefingu w Nowym Jorku.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.