Pod tym chwytliwym tytułem kryje się pigułka wiedzy prosto od dwóch psychiatrek i psychoterapeutek. Napisana bez lukrowania, ale i bez przyczerniania obrazu współczesnych nastolatek i ich rodziców. Nie poradnik, a wywiad. Co akurat jest ważne, bo dominują w nim bardzo bogate spostrzeżenia, a rad jest niewiele. Może to i dobrze, gdyż gotowe odpowiedzi dziwnym trafem rzadko znajdują zastosowanie w rzeczywistości. Za to wiedza o tym, na co zwrócić uwagę, co jest normą, a co nie, jakie mogą być przyczyny problemów młodych dziewcząt, jakie skutki zaniedbań rodzicielskich już tak.
Tematy ciężkiego kalibru to burza neuronów, depresja, wtórne korzyści z choroby, autyzm, ADHD, brylowanie w internecie, używki, identyfikacja płci, seksualność a seksualizacja, zaburzenia odżywiania, samookaleczenia i próby samobójcze, diagnozowanie, terapia indywidualna nastolatki, jej rodziców i całej rodziny, system ochrony zdrowia psychicznego w Polsce.
Info dla osób niewidomych: na okładce widać stopy w granatowych adidasach, stojące na krawędzi turkusowego gzymsu. Tuż pod nim jest różowy tytuł książki na granatowym tle. Nie mam pojęcia co mają oznaczać pomarańczowe plamy po lewej. Chyba iż to łzy?