– SIBO jest częstszą formą dysbiozy, niż się spodziewamy, choć zainteresowanie medycyny budzi od dopiero 35 lat. Nic więc dziwnego, iż nie mamy precyzyjnych danych o częstości jego występowania w populacji ogólnej. Szacunkowo oceniamy ją na od 2,5 proc. do aż 22 proc. Wiemy za to, iż stanowi epifenomen dla bardzo wielu chorób, będąc być może czynnikiem utrudniającym ich leczenie – stwierdziła ekspertka.
Zapraszamy do lektury całego tekstu: Najlepszym sposobem walki z SIBO jest eradykacja bakterii