Jak wskazują liczne badania, konsekwencje związane z doświadczaniem przemocy ciągną się latami i wpływają na dalszy rozwój młodych ludzi. Osoby doświadczające przemocy ze strony bliskich mają gorsze wskaźniki zdrowia psychicznego, niż osoby, które nie były na nią narażone. Są też bardziej podatne na przemoc rówieśniczą, częściej borykają się z trudnościami w nauce, w budowaniu relacji, cierpią na depresję, zaburzenia psychosomatyczne, podejmują zachowania autodestrukcyjne, popełniają samobójstwa. Nie każdy przejaw krzywdzenia dzieci i młodzieży jest łatwy i jednoznaczny do odczytania dla otoczenia. Przemoc relacyjną, w której dochodzi do zaniedbań emocjonalnych czy odwrócenia ról w rodzinie, bardzo trudno jest w porę wychwycić.
Danych na temat problemu przemocy wobec dzieci i nastolatków dostarczyły badania zrealizowane w ramach „Ogólnopolskiej diagnozy skali i uwarunkowań krzywdzenia dzieci” przeprowadzonej na reprezentatywnej próbie 1155 uczniów w wieku 11–17 lat [1]. Celem badań było pogłębienie i zaktualizowanie wiedzy o krzywdzeniu dzieci i nastolatków zarówno w domu rodzinnym, jak i w środowisku rówieśniczym. W odniesieniu do krzywdzenia przez bliskich wzięto pod uwagę różne formy przemocy bezpośredniej, w tym: fizyczną, psychiczną, zaniedbanie fizyczne oraz bycie świadkiem przemocy jako formę przemocy pośredniej.
Przemoc ze strony obojga rodziców
Ze strony bliskich dorosłych, najczęściej rodziców, przemocy (fizycznej i psychicznej) doświadczyło 41% młodych ludzi [2]. Co trzeci badany był ofiarą przemocy fizycznej, a co piąty – psychicznej. Obu form krzywdzenia częściej doświadczały dziewczęta niż chłopcy [3]. Przemoc fizyczna spotykała je przy tym częściej od matek niż ojców [4]. Przemocy psychicznej dzieci i młodzież doświadczały równie często od matek, jak i od ojców [5].
Powtarzającym się czynnikiem wyjaśniającym różne formy krzywdzenia ze strony bliskich i rówieśników były: nadużywanie alkoholu przez kogoś z bliskiego otoczenia, depresja i inne problemy psychiczne członków rodziny, podejmowanie prób samobójczych przez domowników [6].
Wybrane wyniki badań [7]:
- Badani, których członkowie rodziny nadużywali alkoholu, pięciokrotnie częściej padali ofiarą przemocy ze strony bliskiej osoby dorosłej w całym życiu. Trzykrotnie częściej doświadczali przemocy rówieśniczej i wykorzystania seksualnego.
- Zażywanie narkotyków przez członka rodziny ponad pięciokrotnie zwiększało możliwość doświadczania przemocy rówieśniczej i trzykrotnie doświadczania przemocy ze strony bliskich dorosłych przez respondenta.
- Respondenci z rodzin, w których nadużywano alkoholu, czterokrotnie częściej byli świadkami przemocy. Osoby, których członek rodziny cierpiał na depresję lub inną chorobę psychiczną, były w swoim życiu ponad dwa razy bardziej narażone na doświadczenie tej kategorii krzywdzenia.
- Młodzież, która była świadkiem przemocy domowej, niemal trzy razy częściej próbowała popełnić samobójstwo.
- Przemocy ze strony bliskich w ciągu roku poprzedzającego badanie ponad dwa razy częściej doświadczały osoby, których członkowie rodziny cierpieli na depresję lub inną chorobę psychiczną oraz ponad sześciokrotnie częściej osoby, których członkowie rodziny próbowali odebrać sobie życie.
- Nastolatkowie w wieku 13–17 lat, których członkowie rodziny cierpieli na depresję lub inną chorobę psychiczną, ponad czterokrotnie częściej niż pozostałe osoby doświadczały przemocy rówieśniczej.
Przemoc rozmyta
Warto mieć na uwadze, iż przemoc przybiera szersze rozmiary niż te, które zostały uwzględnione w przywołanych badaniach. W rodzinach z problemem nadużywania alkoholu dzieci i młodzież stają się ofiarami przemocy relacyjnej, która jest mniej uchwytna, a tym samym trudniejsza do zbadania. Częściej dochodzi do zaniedbań emocjonalnych: nie zauważa się potrzeb psychicznych dziecka, co sprawia, iż czuje się ono w różnych momentach swojego życia opuszczone i osamotnione. Rozmytą formą przemocy, którą nierzadko trudno jest zidentyfikować, jest również parentyfikacja. Polega ona na odwróceniu ról w rodzinie. Rodzice angażują dziecko w swoje sprawy, np. opiekowanie się pijanym rodzicem, wypełnianiem jego roli w rodzinie, wspieraniem niepijącego rodzica. Problem parentyfikacji, co trzeba zaznaczyć, dotyczy nie tylko rodzin z problemem alkoholowym. Zwykle z powodu niewydolności czy niewystarczającej dojrzałości opiekunów dziecko lub nastolatek mniej lub bardziej wyraźnie zaczyna zajmować się życiem rodziców, kosztem swoich potrzeb rozwojowych. Na pierwszy rzut oka młody człowiek może być odbierany jako troskliwy, bardzo odpowiedzialny czy nad wyraz dojrzały, czym częściej zyskuje sobie przychylność otoczenia, niż wzbudza niepokój o to, co się z nim złego dzieje.
Moderująca rola wsparcia społecznego
Przytoczone badania potwierdzają, iż wsparcie społeczne pełni chroniącą rolę w zapobieganiu występowaniu zachowań ryzykownych młodzieży, która doświadczała przemocy w rodzinie. Badani przede wszystkim otrzymywali je od matki, w tym również partnerki ojca, a w drugiej kolejności od rówieśników [8]. Młodzi ludzie ponaddwukrotnie rzadziej okaleczali się i ponad dwukrotnie rzadziej stawali się ofiarami przemocy rówieśniczej, o ile mogli liczyć na wsparcie społeczne. Młodzież, która była świadkami przemocy domowej, dzięki wsparciu społecznemu ponad sześciokrotnie rzadziej próbowała popełnić samobójstwo [9].
Opr. red