Do pomysłów konstruktorów robotów pokazanych na targach w Las Vegas warto podejść z dystansem, ale też ze zrozumieniem. Budowanie relacji z czymś, co przypomina łezkę, może być trochę dziwne. Z robo-psem wydaje się łatwiejsze - tak czy inaczej wspólny mianownik jest jeden: to czasoumilacze.