Myjesz zęby, a później twarz? Kosmetolożka: Kolejność ma ogromne znaczenie

kobieta.gazeta.pl 1 tydzień temu
Czy najpierw myć zęby, czy twarz? Warto zadbać o odpowiednią kolejność. Szczególnie wtedy, kiedy masz skłonności do trądziku i problemów z cerą. Jeden drobny nawyk w łazience może wpływać na kondycję skóry. Kosmetolożka holistyczna wyjaśnia, jak uniknąć problemu.
Codzienne mycie twarzy, podobnie jak szczotkowanie zębów, to podstawa higieny, której nikt nie pomija. Robimy to niemal automatycznie, nie zastanawiając się nad tym, jak układamy poszczególne kroki. Tymczasem kolejność obu czynności ma ogromne znaczenie dla skóry. adekwatne oczyszczanie nie tylko poprawia wygląd cery, ale także ogranicza podrażnienia i wypryski. A jeżeli ustawisz swoje rytuały we adekwatnym porządku, możesz znacząco zmniejszyć ryzyko trądziku. Dlaczego tak się dzieje?


REKLAMA


Zobacz wideo Jak na przestrzeni lat Anna Lewandowska zmieniła swoją pielęgnację?


Najpierw zęby czy twarz? Ułóż wieczorny rytuał w zdrowym porządku
Eksperci nie mają złudzeń. Moment, w którym myjesz twarz i zęby, ma znaczenie dla naszej cery. Paulina Zaleska, kosmetolożka holistyczna prowadząca profil @inzynier_kosmetolog, tłumaczy:
Pasta do zębów, która spływa po skórze, może powodować podrażnienia: przesuszenie, zaczerwienienia, bolesne stany zapalne.
Winne są substancje obecne w większości past do zębów. Fluor, choć wzmacnia szkliwo, na twarzy działa drażniąco. SLS, silny detergent spieniający, narusza barierę hydrolipidową i wysusza naskórek. Do tego dochodzą składniki ścierne, które oczyszczają płytkę nazębną, ale w kontakcie ze skórą zachowujące się jak szczotka ryżowa. Dlatego, jak podkreśla specjalistka, najpierw warto umyć zęby, a dopiero później twarz. Dzięki temu skóra zostaje czysta i odświeżona i nie ma styczności z resztkami pasty.


Głos w tej sprawie zabrał również nowojorski dentysta Richard Lipari, który dobitnie podkreślił, iż ustawienie rytuałów w takiej kolejności korzystnie wpływa nie tylko na skórę, ale i na zdrowie jamy ustnej. jeżeli więc do tej pory nie zwracałaś uwagi na to, co robisz najpierw, koniecznie wprowadź tę prostą zasadę w życie. gwałtownie zauważysz różnicę.


Jak zrobić tonik do twarzy w domu? Świetnie zastąpi kupny środek
Tonik to kosmetyk, o którym często się zapomina, a to właśnie on przywraca skórze naturalne pH i przygotowuje ją na kolejne etapy pielęgnacji. Po umyciu twarzy odczyn skóry wzrasta, przez co staje się bardziej podatna na podrażnienia i bakterie. Dlatego dobrze jest włączyć do rutyny prosty krok: domowy tonik. Co najlepsze, kilka składników z kuchni wystarczy, by stworzyć kosmetyk działający jak drogeryjny produkt.


jeżeli wcześniej nie miałaś do czynienia z domowymi specyfikami, świetnym wyborem będzie tonik cytrusowo-miodowy. Jak go przygotować? Nic prostszego. Zagotuj wodę, a gdy lekko przestygnie, odmierz 100 ml, dodaj łyżeczkę miodu i dokładnie wymieszaj. Gdy składniki dobrze się połączą, wlej 2 łyżki soku z cytryny i przelej całość do butelki z atomizerem. Toniku używaj po każdym myciu twarzy, spryskując nim skórę lub przecierając ją wacikiem. Regularnie stosowany odświeża cerę, rozjaśnia przebarwienia, zwęża pory i wygładza naskórek, a dzięki dodatkowi miodu działa też kojąco i bakteriobójczo.


jeżeli twoja skóra jest sucha i wrażliwa, świetnie sprawdzi się tonik rumiankowo-glicerynowy. Do jego przygotowania potrzebujesz łyżeczki suszonego rumianku, pół szklanki wrzątku i pół łyżeczki gliceryny. Zalej zioła wrzątkiem, odczekaj, aż napar ostygnie, a następnie dodaj glicerynę i wszystko dobrze wymieszaj. Gotowy tonik przelej do butelki. Włącz go do codziennej pielęgnacji, aby nawilżyć skórę, złagodzić zaczerwienienia i zmniejszyć uczucie ściągnięcia. Jak wygląda Twoja poranna higiena? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału