Wiosna jest pełna inspiracji do ćwiczeń logopedycznych. Zapraszam na logopedyczne przygody z motylkiem.
Cel ogólny:
Przeciwdziałanie rozwojowi wad wymowy u dzieci poprzez rozwijanie mowy czynnej, funkcji słuchowych i motoryki.
Cele szczegółowe:
Dziecko:
- potrafi wykonać proste ćwiczenia usprawniające motorykę narządów mowy,
- rozwija mowę czynną,
- doskonali motorykę małą i dużą,
- rozwija funkcje słuchowe, pamięć słuchową,
- sprawnie wykonuje ćwiczenia logorytmiczne,
- rozumie i wykonuje polecenia słowne.
Formy pracy:
- zbiorowa.
Pomoce dydaktyczne:
- duże kwiaty w różnych kolorach,
- spokojna muzyka.
Przebieg zajęć
1. Zagadka – rozwijanie mowy i myślenia
Zadaniem dzieci jest odgadnięcie, kto będzie bohaterem bajki.
Kolorowy jak tęcza,
Delikatne ma skrzydełka,
Z wiatrem bawi się na łące,
Gdzie kwiatów są tysiące.
2. Bajka logopedyczna – usprawnianie motoryki narządów artykulacyjnych
Zadaniem dzieci jest uważne słuchanie i naśladowanie ruchów języka i buzi, które omawia i pokazuje nauczyciel.
Mały motylek obudził się na kwiatku stokrotki, który był jego domem. Przeciągnął się i ziewnął (ziewamy otwierając szeroko buzię). Pozamiatał pajęczyny, które w nocy osiadły na każdym płatku (dotykamy czubkiem języka każdego zęba na dole). Gdy posprzątał cały domek, Motylek wyruszył na poszukiwanie śniadania – wzleciał wysoko, aby popatrzeć z góry na łąkę (podnosimy język do podniebienia górnego). Popatrzył w lewo i w prawo (wypychamy czubkiem języka policzki od środka). Na końcu łąki zobaczył piękne kwiaty. Chciał tam gwałtownie dolecieć, dlatego mocno machał skrzydełkami (język porusza się góra – dół wewnątrz buzi od podniebienia górnego do dolnego – zwracamy uwagę, aby język nie wysuwał się przez zęby). Gdy w końcu tam dotarł, przelatywał z kwiatka na kwiatek i spijał z nich nektar (dotykamy czubkiem języka każdego zęba po kolei). Gdy się najadł, poleciał nad jezioro, aby napić się wody (machamy językiem góra – dół). Motylek usiadł nad brzegiem jeziora i napił się wody, wysuwając swoją trąbkę mocno do przodu (wysuwamy język jak najdalej do przodu). Nad jeziorem spotkał swojego przyjaciela pasikonika, który wesoło podskakiwał (skaczemy językiem od górnych zębów do dolnych). Nad jezioro przyszła też biedroneczka, która pochwaliła się swoimi pięknymi kropkami (dotykamy czubkiem języka różnych miejsc na podniebieniu górnym, jakbyśmy chcieli policzyć kropki na biedronce). Przyleciała też pszczółka, która bzyczała wesoło (bzyczymy, pamiętamy o schowaniu języka za dolnymi zębami). Czworo przyjaciół wesoło rozmawiało – pamiętacie kto to był? … Dobrze! (stukamy czubkiem języka cztery razy w podniebienie górne). Motylek chciał odwiedzić jeszcze swoich rodziców, więc pożegnał się ze swoimi przyjaciółmi (wysyłamy buziaki, starając się wysunąć wargi do przodu). Motylek mocno machał skrzydełkami, aby jak najszybciej dolecieć do swoich rodziców (machamy językiem góra – dół wewnątrz buzi). Rodzice mieszkali na krzaczku forsycji, która pięknie pachniała – motylek mocno wciągnął powietrze noskiem (wciągamy powietrze nosem, wypuszczamy buzią). Motylek zjadł u rodziców drugie śniadanie, które było pyszne. Oblizał się ze smakiem (oblizujemy językiem wargi). Nagle niebo nad łąką zakryły ciemne chmury (nakrywamy szerokim językiem górną wargę). Zaczął dmuchać zimny wiatr (dmuchamy). Motylek wrócił gwałtownie do swojego domku, aby schować się przed nieprzyjemną pogodą. Pozamykał płatki stokrotki i schował się w środku (dotykamy językiem każdego zęba na górze, a potem przytulamy język do podniebienia górnego i chwilkę spokojnie oddychamy).
3. Zabawa ruchowa „Dwa motylki” usprawniająca motorykę małą i funkcje słuchowe oraz mowę
Dzieci słuchają uważnie wiersza i obrazują ruchem rąk jego treść. Przy drugim powtórzeniu dzieci mogą recytować z nauczycielem wierszyk.
My jesteśmy dwa motylki, (pokazujemy obie dłonie)
Nie siedzimy ani chwilki. (machamy paluszkami)
Odwiedzamy piękne kwiatki,
Na górze forsycje, na dole bratki. (podnosimy dłonie wysoko, a potem kładziemy na podłodze przed sobą)
Latamy w lewo, latamy w prawo, (dłonie kierujemy w lewo, a potem w prawo)
Czasem w kółeczko kręcimy się żwawo. (rysujemy koło dłońmi w powietrzu)
4. Zabawa słuchowo-ruchowa „Szukamy kwiatków”- rozwijanie uważnego słuchania i rozumienia poleceń słownych
W sali rozkładamy wycięte z papieru kwiaty w różnych kolorach. Puszczamy spokojną muzykę, podczas której dzieci chodzą po sali i naśladują latające motyle. Po chwili zatrzymujemy muzykę i podajemy kolor. Zadaniem dzieci jest dotknąć palcem wskazującym kwiatka w podanym kolorze.
Scenariusz profilaktycznych zajęć logopedycznych opracowała: Aleksandra Selwocka, logopeda, pedagog specjalny, nauczyciel wychowania przedszkolnego – Czytelniczka Portalu
Autorką bajki logopedycznej oraz rymowanek wykorzystanych w scenariuszu jest Aleksandra Selwocka.