Morze pomarańczowych kostiumów i włączone "koguty". Poruszające pożegnanie zamordowanego "Lotka"
Zdjęcie: Zamordowanego w Siedlcach ratownika medycznego koledzy nazywali nazywanego Lotek.
Pogrzeb Cezarego L. (64 l.), ratownika medycznego, który został zamordowany w ubiegłą sobotę 25 stycznia w Siedlcach (woj. lubelskie), ściągnął tłumy. Była rodzina, znajomi, mieszkańcy Białej Podlaskiej i wsi Rakowiska, w której mieszkał z żoną. Jednak wśród obecnych w kościele przeważały pomarańczowe uniformy ratowników medycznych, którzy przyjechali na pogrzeb z całej Polski. Koledzy w wyjątkowych słowa wspominali zmarłego, którego nazywali "Lotkiem".