Miopia staje się pokoleniową epidemią. "Globalne obciążenie". Dotknie 740 mln młodych osób

zdrowie.gazeta.pl 3 tygodni temu
Czy krótkowzroczność jest epidemią? Dziś dotyka ludzi w każdym wieku. Specjaliści alarmują, iż problem narasta, a jego skala przeraża. Na szczęście istnieją działania profilaktyczne, które mogą spowolnić rozwój wady.
Wzrok to zmysł, na którym opiera się niemal każda codzienna czynność. Od nauki i pracy, aż po zwykłe poruszanie się w przestrzeni. Choć często traktujemy go jako coś oczywistego, jego rola jest nieoceniona. Tymczasem dane Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z 2023 roku pokazują, iż co najmniej 2,2 miliarda ludzi na świecie ma problemy ze wzrokiem, a skala zjawiska gwałtownie rośnie.


REKLAMA


Zobacz wideo O czym mogą świadczyć mroczki przed oczami? [NaZdrowie]


Dlaczego krótkowzroczność jest w tej chwili powszechniejsza? Naukowcy doszukują się przyczyn
Krótkowzroczność (miopia) to wada wzroku, która utrudnia ostre widzenie tego, co znajduje się w oddali. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu nie była tak powszechna. Dziś stała się globalnym wyzwaniem zdrowotnym. Jak pokazuje analiza opublikowana w "British Journal of Ophthalmology" problem nasila się szczególnie u dzieci żyjących w miastach i u dziewcząt, które statystycznie spędzają mniej czasu w świeżym powietrzu. Naukowcy podkreślają też rolę długotrwałego korzystania z urządzeń elektronicznych, które towarzyszą nam niemal od rana do nocy. Z kolei naturalne światło staje się dobrem deficytowym. Najnowsze analizy, jak podaje serwis theguardian.com, prognozują, iż do 2050 roku krótkowzroczność może dotyczyć choćby 740 milionów dzieci i nastolatków.


Czy krótkowzroczność jest epidemią? Niepokojący trend postępuje z roku na rok
Dynamiczny wzrost liczby występowania krótkowzroczności naukowcy zaobserwowali szczególnie po 2020 roku. Eksperci wiążą częściowo ten trend z pandemią i nauką zdalną.
Pojawiające się dowody sugerują potencjalny związek między pandemią a przyspieszonym pogarszaniem się wzroku u młodych dorosłych.
Najobszerniejsze dotąd badania, obejmujące ponad pięć milionów dzieci z 50 krajów, które zostały opublikowane w 2023 roku, jasno pokazały, iż w ostatnich trzech dekadach krótkowzroczność wzrosła z 24 do 36 proc. Naukowcy prognozują więc, iż jeżeli nic się nie zmieni, to już za kilkanaście lat ta wada wzroku dotknie niemal połowę młodych ludzi na świecie.
najważniejsze jest, aby zdać sobie sprawę, iż krótkowzroczność może w przyszłości stać się globalnym obciążeniem dla zdrowia.
wzrokOtwórz galerię
Do czego prowadzi krótkowzroczność? Lepiej reagować od razu
Problem nie kończy się jednak na noszeniu okularów lub soczewek. gwałtownie postępująca wada zwiększa ryzyko poważnych chorób oczu już w dorosłym życiu. Są to m.in.: jaskra, zaćma, zwyrodnienia plamki, odwarstwienie siatkówki. Dlatego warto stosować proste, acz najważniejsze działania profilaktyczne. Centrum Okulistyczne na łamach serwisu artlife.com.pl zaleca:


Codzienną dawkę na świeżym powietrzu. Minimum kilkadziesiąt minut dziennie na zewnątrz, bo światło dzienne chroni oczy przed rozwojem wady.
Regularne badania wzroku. Kontroluj oczy swoje i dziecka, choćby jeżeli nie ma widocznych objawów pogorszenia widzenia.
Dobrą higienę pracy wzroku. Odpowiednia odległość od tekstu, adekwatne oświetlenie i regularne przerwy przy czytaniu lub pracy z bliska.
Idź do oryginalnego materiału