Miało być...

tete-bieganiemojapasja.blogspot.com 1 tydzień temu
wolne, ale po wczoraj czułem się jakiś niedobiegany hi,hi...
Po śniadaniu i obraniu ziemniaków;) w oczekiwaniu na placki ziemniaczane zrobiłem rekonesans stałej przydomowej trasy i wyszła dycha z naddatkiem he,he...
Słoneczko i dziewięć stopni plus:) Dół na krótko, a góra długi rękaw, bo wiater zimny he,he...
Z początku nie mogłem się rozkręcić i pomyślałem choćby - trzeba było wczoraj zrobić wolne. Jednak gdzieś mniej więcej po piątce układ szkieletowo - mięśniowy zaczął współgrać z oddechowym jak dobrze naoliwiona maszyna hi,hi...
Było świetnie! Pod domem wpadł mi do głowy pomysł, aby iść za ciosem i jeszcze jutro poprzebierać szybciej nogami he... Trzy dni biegowe pod rząd, więc będzie triada;)
Cytat dnia:
„Nie myśl o szczęściu. Nie przyj­dzie - nie zro­bi za­wodu;
przyj­dzie - zro­bi niespodziankę.” - Bolesław Prus
Przysłowia na dziś:
  • „Na św. Franciszka nieraz dobrze grzmi i łyska”
  • „Na świętego Franciszka chłop w polu nic nie zyska”
  • „Na św. Franciszka zielenią się łany i ze swego zimowiska wracają bociany”
  • "Na Świętego Franciszka przylatuje pliszka."

  • ++++++++++++++++++++

  • *Dziś w kalendarzu 20 rocznica odejścia św. Jana Pawła II do Domu Ojca*
  • Pamiętamy!!!
Idź do oryginalnego materiału