Zdaniem dyrektora naczelnego Meta przez pomyłkę usuwa zbyt dużo treści ze swoich aplikacji.
Nick Clegg, prezes ds. spraw globalnych w Meta, powiedział w poniedziałek reporterom, iż moderowanie firmy „wskaźniki błędów są w dalszym ciągu zbyt wysokie” i zobowiązał się „poprawić precyzję i dokładność, z jaką postępujemy zgodnie z naszymi zasadami”.
„Wiemy, iż podczas egzekwowania naszych zasad poziom błędów jest przez cały czas zbyt wysoki, co utrudnia swobodę wypowiedzi, którą chcieliśmy umożliwić” – powiedział Clegg podczas rozmowy prasowej, w której uczestniczyłem. „Zbyt często nieszkodliwe treści są usuwane lub ograniczane, a zbyt wiele osób zostaje niesprawiedliwie ukaranych”.
Powiedział, iż firma żałuje, iż tak agresywnie usuwa posty dotyczące pandemii Covid-19. dyrektor generalny Mark Zuckerberg niedawno powiedziano na decyzję wpływała Komisja Sądownictwa Izby Reprezentantów pod przewodnictwem Republikanów ciśnienie z administracji Bidena.
„W czasie pandemii obowiązywały bardzo rygorystyczne zasady usuwania bardzo dużych ilości treści” – powiedział Clegg. „Nikt podczas pandemii nie wiedział, jak będzie się ona rozwijać, więc patrząc z perspektywy czasu, naprawdę jest to mądrość. Jednak z perspektywy czasu uważamy, iż trochę przesadziliśmy. Jesteśmy tego w pełni świadomi, ponieważ użytkownicy całkiem słusznie podnieśli głos i narzekali, iż czasami przesadzamy, popełniamy błędy i usuwamy lub ograniczamy nieszkodliwe lub niewinne treści”.
Z komentarzy Clegga wynika, iż po latach zwiększania wydatków na moderację do wysokości miliardów dolarów rocznie, zautomatyzowane systemy Meta przestały działać. Przykładami „awarii moderacji” były: ostatnio popularne w Threads, który w ostatnich miesiącach był nękany błędami usuwania. Firma publicznie przeprosił po tym, jak jego systemy ukryły zdjęcia prezydenta-elekta Donalda Trumpa, który przeżył próbę zamachu. Oraz własną Radę Nadzorczą niedawno ostrzegał przed wyborami prezydenckimi w USA, iż błędy w moderacji mogą spowodować „nadmierne usuwanie wypowiedzi politycznych”.
Meta nie wprowadziła jeszcze żadnych większych zmian w zasadach dotyczących treści od czasu wyborów, choć wygląda na to, iż mogą nadejść duże zmiany. Podczas rozmowy z reporterami Clegg określił te zasady jako „rodzaj żywego, oddychającego dokumentu”.
Clegg nazwał te zasady „rodzajem żywego, oddychającego dokumentu”
„Nie mogę na bieżąco komentować rozmów, w których nie brałem udziału” – powiedział o niedawnej kolacji Zuckerberga z Trumpem. „Administracja wciąż się zbiera, a inauguracja jeszcze się nie odbyła, więc rozmowy na tym etapie są wyraźnie na dość wysokim poziomie. Markowi bardzo zależy na odegraniu aktywnej roli w debatach, jakie każda administracja powinna toczyć na temat utrzymania wiodącej pozycji Ameryki w sferze technologicznej, co oczywiście jest niezwykle ważne, biorąc pod uwagę wszystkie niepewności geostrategiczne na całym świecie, a zwłaszcza kluczową rolę, jaką sztuczna inteligencja zagra w tym scenariuszu.”
