Sto operacji ortopedycznych w ciągu pięciu lat - z perspektywy przeciętnego szpitala w Polsce to żaden wyczyn, ale w Rwandzie i w Zambii to aż sto zabiegów, ratujących kończyny i przywracających sprawność. Dla miejscowych pacjentów to często jedyna szansa na pomoc. Stoją za tym lekarze z Polski.